Kolejny niewypał transferowy rozwiązał kontrakt z Rakowem
Kolejny piłkarz pożegnał się z Rakowem. Andrija Luković rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron.
Gdy 25-latek trafił do klubu z Częstochowy, mógł być uważany za wzmocnienie. Przed transferem rozegrał blisko 100 meczów w serbskiej ekstraklasie. Poza tym przez jakiś czas trenował w PSV Eindhoven, choć nigdy nie zadebiutował w pierwszym zespole. Raków zapłacił za niego jednak 250 tysięcy euro, dlatego można było się spodziewać po nim trochę więcej.
Andrija Luković otrzymał tylko siedem szans gry od Marka Papszuna. Trzykrotnie wystąpił w pierwszym składzie w rozgrywkach PKO Ekstraklasy, jednak można stwierdzić, że nie błyszczał. W zasadzie zaliczył tylko jeden udany występ, gdy Raków pokonał 3:0 Lechię Gdańsk, a Serb otrzymał szansę, gdyż Petr Schwarz nie mógł wtedy zagrać.
W 2020 roku Luković ani razu nie znalazł się w kadrze meczowej Rakowa. Widać, że Serb wypadł z walki o pierwszy skład, stąd decyzja o rozwiązaniu umowy.
25-letni pomocnik to drugi piłkarz, który pożegnał się z Rakowem w ostatnim czasie. Wcześniej odszedł z klubu Bryan Nouvier, który również trafił do Polski podczas letniego okna transferowego.
Fot. Raków Częstochowa