To ten moment? Robert Lewandowski w obliczu najlepszego sezonu w karierze!

29.03.2020
Ostatnia aktualizacja 22 maja, 2020 o 14:01

Im starszy, tym lepszy. Takie określenia często padają w kierunku Roberta Lewandowskiego w ostatnim czasie. Trudno się dziwić. Polski napastnik rozgrywał bowiem genialny sezon, co potwierdzały statystyki. W związku ze świetną dyspozycją kapitana naszej kadry, niejednokrotnie w mediach pojawia się to samo pytanie – czy jesteśmy świadkami najlepszej wersji napastnika Bayernu?

Na dyspozycję danego zawodnika wpływa wiele aspektów. Przy poziomie, jaki reprezentuje Robert Lewandowski, nawet niuanse mogą odgrywać kluczową rolę. Jeden z nich został całkowicie rozwiązany 29 sierpnia 2019 roku. W tym bowiem dniu, 31-latek podjął jedną z najistotniejszych decyzji w swojej piłkarskiej karierze. Mowa oczywiście o przedłużeniu umowy z Bayernem do 2023 roku.

Dlaczego podpis pod kontraktem był tak istotny? Robert Lewandowski takim wyborem przekazał jasny sygnał – zostaję w Monachium, by śrubować nie tylko swoje genialne statystyki w zespole, ale również walczyć o najbardziej prestiżowe wyniki. Jak na razie, reprezentant Polski jest na dobrej drodze, by kilka celów zrealizować. Główny z nich jest niestety nierealny. Mowa oczywiście o tytule najlepszego strzelca w historii klubu. Co prawda Robert Lewandowski w tej klasyfikacji zajmuje drugie miejsce, jednakże strata do lidera, Gerda Muellera, wynosi aż 285 bramek.

fot. transfermarkt

Kapitan reprezentacji Polski nie ma także szans, by wskoczyć na pierwsze miejsce zestawienia najlepszych strzelców „Bawarczyków” w samej Bundeslidze. W tej jednak klasyfikacji, Robert ma inny cel. Obecnie, 31-latek zajmuje trzecie miejsce, jednakże strata do drugiego Rummenigge wynosi zaledwie dziewięć bramek. Przy dyspozycji, którą prezentuje Lewandowski w sezonie 2019/2020, Śmiało można powiedzieć, że przed nową kampanią, Polak powinien plasować się już na drugiej lokacie.

fot. transfermarkt

Rodzi się zatem pytanie, o co walczyć może Robert Lewandowski? Mowa o kosmicznym wyniku Gerda Muellera z sezonu 1971/1972. We wspominanej kampanii, niemiecki napastnik zdobył w Bundeslidze aż 40 goli, ustalając tym samym rekord. Przez wiele lat, żaden zawodnik w lidze niemieckiej nie był w stanie przybliżyć się do tego rezultatu. W obecnym sezonie, na dobrej drodze był Robert Lewandowski. Polak po 23. kolejkach miał na swoim koncie 25 trafień. Co ciekawe, tyle samo goli, na tym etapie rozgrywek miał w kampanii 1971/1972 właśnie Gerd Mueller. Rodziła się zatem nadzieja, iż Robert może wyrównać ten wynik.

Kontuzja, która miała wszystko przekreślić

Tuż po świetnym spotkaniu przeciwko Chelsea, media obiegła przygnębiająca wiadomość w sprawie napastnika Bayernu. 31-latek doznał kontuzji kolana, która wyklucza go z gry na kilka tygodni. W praktyce oznaczało to, iż Robert Lewandowski nie zagra w paru spotkaniach Bundesligi, tracąc tym samym praktycznie wszystkie szanse na wyrównanie osiągnięcia Muellera. Nikt nie mógł sobie wyobrazić, że po powrocie z kontuzji, Robert strzelił piętnaście bramek w kilku meczach.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Los chciał, że Lewandowski opuścił tylko dwa mecze w lidze. Mowa o starciach z Hoffenheim oraz Augsburgiem. Bundesliga, jak znacząca większość lig w Europie zawiesiła swoje rozgrywki z powodu koronawirusa. Na ten moment, trudno prognozować, kiedy wznowione zostaną zmagania.

Wydaje się bardzo prawdopodobne, że Robert Lewandowski będzie w 100% gotów, by rywalizować o najwyższe cele w końcowej fazie sezonu. Tym samym, Polak ma spore szanse, by rozegrać swoją najlepszą kampanię w karierze.

Przekroczyć pewną barierę

Spoglądając na statystki Roberta Lewandowskiego trudno nie wyjść z podziwu. Od kilku lat, 31-latek jest niezwykle systematyczny. Potwierdza to liczba bramek strzelona w poszczególnych sezonach. Wyniki Roberta ze wszystkich rozgrywek w danej kampanii wyglądają następująco:

  • 2018/2019: 40 bramek i 13 asyst
  • 2017/2018: 41 bramek i 5 asyst
  • 2016/2017: 43 bramki i 10 asyst
  • 2015/2016: 42 bramki i 6 asyst

Lewandowski konsekwentnie przekracza barierę 40 goli. Z tych genialnych statystyk, warto wyciągnąć pewien wniosek. Do tej pory, Robertowi nie udało się przynajmniej zbliżyć do 50 bramek. Patrząc na wyniki z tego sezonu, można jednak rzec – jak nie teraz, to kiedy?

Napastnik Bayernu zagrał bowiem w 33 spotkaniach rozgrywek 2019/2020. W tym czasie, 31-latkowi udało się strzelić 39 bramek i 5 asyst. Oznacza to, że już w marcu, Robert Lewandowski był bliski spełnienia swojej „normy”.

Do najlepszego wyniku brakuje tylko 4 goli. Mówimy tylko, iż Polak powinien mieć sporo szans, by poprawić statystyki po wznowieniu sezonu.

Rywalizacja idealnym sprzymierzeńcem

Bayern ma szanse zakończyć kampanię (o ile oczywiście zostanie dograna) z potrójną koroną. Zespół z Bayernu jest o krok od gry w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Pierwszy mecz 1/8 finału wygrany przez „Bawarczyków” 3-0 z Chelsea praktycznie zamyka kwestię awansu. Spoglądając na postawę reszty stawki w LM, trudno nie wskazywać podopiecznych Hansiego Flicka w roli faworytów do triumfu w europejskim pucharze.

Poza tym, ekipę z Monachium czeka jeszcze półfinałowe starcie z Frankfurtem w Pucharze Niemiec. Bayern nie powinien mieć żadnych problemów z wyeliminowaniem rywali, którzy radzą sobie w tym sezonie bardzo przeciętnie.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Nie zapominajmy, iż cały czas otwarta jest kwestia mistrzostwa Bundesligi. Co prawda „Bawarczycy” plasują się na pierwszym miejscu w lidze, jednakże strata dobrze spisującej się Borussii wynosi cztery punkty. Być może sprawa tytułu rozstrzygnie się w ostatnich kolejkach.

Dlaczego rywalizacja jest istotna dla Roberta Lewandowskiego? Przy takiej przewadze punktowej, Hansi Flick z pewnością nie będzie specjalnie ryzykować rotacją składu. Najlepsi zawodnicy Bayernu powinni co kolejkę meldować się na murawie. Oczywiście w tym gronie jest kapitan reprezentacji Polski.

Biorąc pod uwagę wszystkie wspominane rozgrywki, „Bawarczycy” mogą rozegrać w tym sezonie jeszcze około czternastu spotkań. Aby Robert zaliczył najlepszy sezon w karierze, 31-latek musi w tych meczach strzelić minimum pięć bramek. Przy dyspozycji Lewandowskiego, ten scenariusz po prostu powinien się spełnić.

Najlepszy w karierze

Jeśli sytuacja wywołana koronawirusem nie stanie na przeszkodzie, by za kilka miesięcy dokończyć sezon, Robert Lewandowski powinien zanotować najlepszą kampanię w swojej piłkarskiej karierze. Z pewnością kibicom marzy się wyniki Polaka w okolicach 50 bramek. Czy taki rezultat jest możliwy? Odpowiadamy krótko – jak najbardziej.