El Clasico – spotkanie, które elektryzuje cały piłkarski świat. W dniu, gdy rozgrywane są Derby Europy oczy całego piłkarskiego świata skierowane są na Santiago Bernabeu albo Camp Nou. I nie odkryjemy Ameryki, jeśli powiemy, że bukmacherzy także uwielbiają ten mecz. W końcu ludzie kochają stawiać pieniądze w tak hitowych pojedynkach.
Dlaczego ludzie chętnie obstawiają El Clasico u bukmacherów?
Zanim przejdziemy do bardziej sprecyzowanych tematów dotyczących obstawiania, warto na początku zastanowić się, dlaczego ludzie tak licznie i chętnie obstawiają El Clasico? Odpowiedź jest poniekąd prosta, ponieważ wynika z tego, że tym meczem interesują się nawet niedzielni kibice. Na całym świecie zarówno Real Madryt, jak i Barcelona mają wielu fanów, którzy nie wyobrażają sobie, nie obejrzeć kolejnej odsłony tej odwiecznej rywalizacji. Emocje kibiców często są tak duże, że nic dziwnego, że wielu z nich stawia pieniądze na swoich ulubieńców. Te mecze dla fanów często są sprawą honoru, a jak wiadomo ten jest więcej wart niż pieniądze.
El Clasico ogląda się w pubach, knajpach, ogrodach, czy domach w większym gronie. A takie towarzystwo również sprzyja temu, żeby pobawić się w zakłady bukmacherskie. Czasami można założyć się między sobą, ale w gruncie rzeczy najlepiej z bukmacherem, ponieważ tam sami decydujemy o stawce, czy typie zakładu. Ze znajomymi najczęściej trzeba włożyć do puli sumę, o której inni zadecydowali, a na dodatek zwykle musimy wytypować dokładny wynik.
Jak przechytrzyć bukmachera i samopoczucie?
Pół żartem, pół serio. Jako kibic Barcelony warto w El Clasico obstawić zwycięstwo Realu Madryt, gdyż w przypadku porażki naszej ukochanej drużyny, wygramy chociaż pieniądze. W drugą stronę? Zwycięstwo klubu przysłoni rozczarowanie z powodu przegranej u buka.
Rzecz jasna najlepiej byłoby wygrać pieniądze i cieszyć się ze zwycięstwa klubu, któremu kibicujemy, ale tak nie zawsze się da. Co więcej istnieje taka niepisana zasada w bukmacherce, że lepiej nie obstawiać zakładów na drużynę, której kibicujemy, ponieważ nie kierujemy się wówczas rozumem, a sercem. Warto więc przemyśleć nasz powyższy trik na przechytrzenie bukmachera i samopoczucia, ale pamiętać przy tym, że lepiej jednak użyć do tego niskiej stawki, ponieważ plakatami Messiego albo Marcelo zbytnio się nie najemy.
Czy warto stawiać over na bramki?
Tak nie do końca, ponieważ patrząc na ostatnie dziesięć spotkań over 2,5 i wyższy były tylko w sześciu meczach. Ba, w pięciu ostatnich spotkaniach pomiędzy tymi drużynami padło jedynie osiem bramek! Daje to średnią 1,6 gola na mecz. Stereotyp w El Clasico jednak jest taki, że w tych meczach podobno zawsze pada dużo bramek, bo grają dwie kosmiczne drużyny. No nie do końca tak jest, a kursy u bukmacherów na over 2,5 w przypadku starć Barcelony z Realem zwykle są bardzo niskie. Przykładowo w ostatnim Klasyku (Real Madryt – Barcelona 2:0 – przyp.red) kurs na over 2,5 w BETFAN wynosił 1,58.
Owszem, w ostatnich latach zdarzały się takie wyniki jak 2:6, 5:0, czy 5:1, ale przede wszystkim wynikały one z gigantycznej przewagi Barcelony nad Realem Madryt, który zwłaszcza w dwóch pierwszych meczach nie istniał na boisku. Warto więc przed zdecydowaniem się na jakikolwiek over bramkowy przemyśleć, czy aby na pewno w tym momencie jedna z drużyn jest zdecydowanie lepsza od drugiej. Gdy poziom jest wyrównany nie sprzyja to graniu overa na bramki.
“Derby rządzą się swoimi prawami”
Trudno o większy frazes w futbolu, niż to przysłowie. Pada on również bardzo często w przypadku El Clasico. Oczywiście, że jest to mecz, na który piłkarze mocniej się mobilizują, ale pewnych kwestii się nie przeskoczy. Forma drużyny w danym momencie zawsze ma duży wpływ na wydarzenia boiskowe, co zresztą historia pokazała już nie raz także w przypadku starć Barcelony z Realem Madryt.
Wcześniej już wspomniane mecze, które zakończyły się wynikami 5:0 i 2:6 były okresem, w którym Barcelona dominowała nie tylko na domowym podwórku, ale w całej Europie. Wówczas drużyna Pepa Guardioli grała kosmiczny futbol, co było widać w Klasykach rozgrywanych na Camp Nou i Santiago Bernabeu.
Czy warto grać na kartki konkretnych zawodników w El Clasico?
Na kartki Sergio Ramosa zawsze warto grać, a tak zupełnie serio – ten rodzaj typu w przypadku El Clasico ma sens, ponieważ jak wiadomo atmosfera wokół tych spotkań zawsze jest gorąca. Choć trzeba pamiętać o tym, że to już nie są te same emocje, które towarzyszyły tym meczom, gdy trenerem Realu Madryt był Jose Mourinho, a Barcelony Pep Guardiola. Wtedy tych kartek było znacznie więcej, niż jest teraz, a kursy wystawione przez bukmacherów na tego typu zdarzenia niewiele się zmieniły.
Warto więc rozważyć typ na kartki, ale nie na over lub under kartek w meczu, a na konkretnego zawodnika, któremu nerwy puszczają szybciej niż innym. Poza tym należy dokonać kalkulacji, czy kurs wystawiony przez bukmachera np. na żółtą kartkę Sergio Busquetsa jest odpowiednio wysoki, by postawić ten zakład.
El Clasico w singlu, czy na kuponie AKO?
Trudno odpowiedź, choć biorąc pod uwagę, że chcemy mieć jeszcze większe emocje w trakcie oglądanie Klasyku, lepiej zdecydować się nad singlem ponieważ będziemy mieli pewność, że tylko ten jeden mecz decyduje o naszej wygranej.
Z drugiej strony można również postawić, że w El Clasico wydarzy się kilka zdarzeń, co wpłynie na kurs łączny. Niektóre firmy bukmacherskie przygotowują nawet takie specjalne mixy. Wówczas można postawić na przykład, że mecz wygra Barcelona, będzie poniżej 4,5 żółtych kartek i powyżej 10,5 rożnych.
Podsumowanie
Oczywiście powyższy poradnik został napisany w okresie, gdy El Clasico nie jest nawet na horyzoncie, dlatego przyjęte w nim zasady są ogólne. Gdy do meczu pozostało kilka dni lub nawet godzin należy przeprowadzić podstawową analizę – forma obu drużyn, kontuzje, terminarz – która z całą pewnością nakieruje was na typ zakładu, który warto obstawić w tym meczu.

