Losowanie zadecyduje o awansach w ligach kobiet?
Wciąż nic nie wiadomo o rozstrzygnięciu lig kobiecych. Według najnowszych doniesień mówi się o braku spadków oraz… losowaniu.
Reforma kobiecej piłki
Wszystkie piłkarskie rozgrywki kobiet w Polsce na szczeblu wojewódzkim (III liga) i niżej zostały zakończone. Wciąż jednak nie ma rozstrzygnięcia w najwyższych lig. Wszystko z powodu reformy, którą zakładano w najbliższym czasie.
Według ustalonych zasad, w Ekstralidze kobiet miało występować od przyszłego sezonu, tak jak dotychczas, 12 zespołów. Zmiany wprowadzono jednak na niższych szczeblach. W tej chwili I liga jest podzielona na dwie grupy – z nich miała powstać jedna. Z kolei trzeci poziom rozgrywkowy jest podzielony na cztery grupy, które miałyby zostać scalone do dwóch. W każdej z lig miałoby występować 12 drużyn.
Z powodu reformy, w I lidze w przyszłym sezonie mieliby grać
– dwaj spadkowicze z Ekstraligi
– po cztery zespoły z miejsc 2.-5. z obu grup I ligi
– dwie drużyny, które wygrałyby baraże o awans
Na decyzji zyska klub sekretarza Komisji PZPN?
W tej chwili bardzo możliwe, że baraże drugoligowych zespołów mogą się nie odbyć. To oznaczałoby, że żaden z zespołów nie awansowałby do I ligi. Tym samym w lidze utrzymałby się MUKS Praga Warszawa.
Źródło: 90minut.pl
Zadyma w piłce kobiecej. Cztery drużyny miały grać baraże o awans do I ligi. Jest pomysł aby to odwołać i sprawę rozwiązać losowaniem lub brakiem spadku z wyższego szczebla. Zyskała by na tym Praga Warszawa, której prezes jest… sekretarzem Komisji ds. Piłkarstwa Kobiecego PZPN.
— Michał Śmierciak (@MichalSmierciak) May 20, 2020
O zabranie głosu w sprawie tych informacji poprosiliśmy prezesa Pragi Warszawa, Marka Anglarta: – Wczoraj odbyło się spotkanie klubów Ekstraligi, pierwszych pięciu zespołów I lig i czterech najlepszych z II lig. Reszta nie była zaproszona, dlatego nic na ten temat nie wiem – powiedział w rozmowie z nami prezes Pragi Warszawa.
Marek Anglart wyznał jednak, że już wcześniej zakładano scenariusz bez baraży i spadków.
– Zarząd 12 marca podał informację, że jeżeli baraże się nie odbędą, utrzymają się zespoły z wyższych kategorii rozgrywek. Więcej w tej chwili nie mogę powiedzieć, ponieważ nie mam wiedzy w tym temacie. Chciałem się czegoś dowiedzieć od Zbigniewa Bartnika, ale niestety nie odbiera ode mnie telefonu – powiedział nam Marek Anglart.
Prezes warszawskiego klubu odniósł się również do pomysłu o losowaniu zespołów, które miałyby zagrać w I lidze kobiet w przyszłym sezonie
– Z tego, co się dowiedziałem wczoraj, faktycznie miałoby być losowanie, ale to już całkwita paranoja – stwierdził prezes.
Co dalej?
Do jakich rozstrzygnięć ostatecznie dojdzie? Tego jeszcze nie wiadomo. Na razie kluby II ligi, których decyzja o braku awansów mogłaby skrzywdzić, skierowały pismo do PZPN-u. Dotychczas nie podjęto jednak żadnych decyzji o rozstrzygnięciu. Jak informuje Michał Śmierciak na Twitterze – drugoligowe kluby chcą rozegrać baraż o awans do I ligi.
O nowych informacjach w tej sprawie będziemy informowali na bieżąco.