Glik odejdzie z Monaco? Jest jeden warunek
Kamil Glik już na początku marca potwierdził, że zastanawia się nad powrotem do Serie A. Doniesienia z ostatnich tygodni wskazują, że negocjacje w sprawie powrotu Polaka do „Toro” wchodzą powoli w decydującą fazę.
Glik chce wrócić do Torino
Tajemnicą poliszynela jest fakt, że obrońca chciałby wrócić do Turynu. Monaco stoi w obliczu sporych problemów finansowych ze względu na przedwcześnie zakończone rozgrywki. Czy one sprawią, że reprezentant Polski wróci na stare śmieci? Obrońca występował we włoskim zespole w latach 2011-2016 i podobnie jak w Monaco, był jego kapitanem.
Kontrakt Kamila Glika wygasa w 2021 roku, ale póki co w mediach brakuje jakichkolwiek informacji związanych z jego przedłużeniem.
Warunek
Jeden ze współpracowników „Di Marzio”, Francesco Porzio w rozmowie dla „Sport.pl” potwierdził takie spekulacje.
– To żadne plotki. Glik chętnie wróciłby to Turynu. Ale jeśli się zdecyduje na taki ruch, to będzie musiał nieco zejść z pensji, bo Torino nie może zaoferować mu podobnych zarobków, co we Francji gdzie zarabia około 3,5 mln euro rocznie.
Klub z Księstwa chętnie sprzeda piłkarza, ale za kwotę nie mniejszą niż 5 milionów euro. Transferem Glika zainteresowanie wykazuje także kilka tureckich klubów, lecz faworytem nadal pozostaje Torino.