Christian Gytkjaer odejdzie z Lecha Poznań, jaki kierunek obierze?
Bardzo prawdopodobne jest, że Christian Gytkjaer odejdzie z Lecha Poznań po zakończeniu sezonu. Piłkarz może przebierać w ofertach.
Klub z Poznania już rozgląda się za następcami swojego napastnika. W ostatnich tygodniach mówiło się, że jednym z kandydatów jest Mikael Ishak z niemieckiego FC Nurnberg. Zastąpienie najlepszego strzelca polskiej ligi wydaje się być jednak wyjątkowo trudnym zadaniem.
Odrzucił milion za podpis
Według Tomasza Włodarczyka z serwisu „Meczyki.pl”, Gytkjaer odrzucił możliwość przejścia do francuskiego Guingamp. Warunki mógł mieć nieporównywalnie lepsze do tych, które ma zapewnione w Lechu. Za złożenie podpisu pod kontraktem mógł otrzymać 1 mln euro, natomiast co miesiąc inkasowałby kolejne 600 tys. Przejście do Ligue 2 mogłoby skutkować brakiem powołań do duńskiej reprezentacji, stąd też nie zdecydował się na taką opcję.
Napastnik przebiera w ofertach
W ostatnich tygodniach spekulowało się, że Duńczyk znajduje się w kręgu zainteresowań takich klubów, jak Rubin Kazań, FK Rostów, Fenerbahce Stambuł, czy Legia Warszawa. 30-latek wystąpił w 31 spotkaniach ekstraklasy w tym sezonie, w których zdobył 21 bramek i 2 asysty. W reprezentacji narodowej jego bilans to 9 meczów i 5 goli.
