Na poziomie drugiej ligi Radomiak nie ma litości dla Bełchatowa

W sobotę w Radomiu (godz. 18) dojdzie do meczu zespołów, które w drugiej lidze nie zaznały jeszcze goryczy porażki. Radomiak wygrał dwa pierwsze spotkania, a GKS na koncie ma zwycięstwo i remis. Oba kluby uważane są za kandydatów do walki o pierwszą ligę. Zapowiada się ciekawe widowisko.

Radomiak na inaugurację rozgrywek pokonał u siebie 1:0 beniaminka Skrę Częstochowa, a w drugiej kolejce nie miał problemów z ograniem na wyjeździe Ruchu Chorzów (2:0). – Mamy sześć punktów, trzy bramki zdobyte, zero straconych. Bardzo fajny początek, natomiast jest pokora i studzimy zapały. Liga jest długa i może się jeszcze wiele rzeczy wydarzyć – tonuje nieco nastroje trener Dariusz Banasik.

Bełchatów ma o dwa oczka mniej. GKS w pierwszym spotkaniu bezbramkowo zremisował w Siedlcach z Pogonią, a na własnym stadionie ograł 2:0 Siarkę Tarnobrzeg. Goście od 38. minuty grali w osłabieniu, a bełchatowianie bramki zdobywali po przerwie. – Brawa nalezą się całemu zespołowi, bo tę drugą połowę zagrali koncertowo i tak jak sobie zaplanowaliśmy. Najważniejsze, że klimat w Bełchatowie w końcu się ocieplił – podkreśla szkoleniowiec Artur Derbin.

Na poziomie drugiej ligi doszło do czterech pojedynków między tymi zespołami. GKS nie ma się czym chwalić, zdobył w nich jeden punkt, po bezbramkowym remisie u siebie w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Radomiak na własnym stadionie odniósł dwa zwycięstwa: 4:1 i 2:1 oraz na wyjeździe 1:0. Jak widać w meczach rozgrywanych w Radomiu kibice oglądają dużo goli. Podobnie było przed laty. w wyższej klasie rozgrywkowej. Na poziomie I ligi padały wyniki: 2:2, 0:2, 1:2. Nie inaczej powinno być i tym razem.

Bukmacherzy za zdecydowanego faworyta uważają gospodarzy. Kurs na Radomiaka w Totolotku wynosi 1.80, na remis 3.40, a na sukces GKS 2.90. Bełchatów nie jest jednak już tak bezbarwnym zespołem jak w poprzednim sezonie. Według nas GKS stać na nawiązanie wyrównanej walki z gospodarzami. Mogą wywieźć z Radomia przynajmniej  jeden punkt. Dlatego stawiamy, że drużyna prowadzona przez Derbina nie przegra tego spotkania (kurs 1.81.).