Hans Joachim Watzke: „Klub nie czuje presji, aby sprzedawać Jadona Sancho”
Wygląda na to, że Jadon Sancho nie zmieni latem klubu. Potwierdza to dyrektor generalny Borussii Dortmund, Hans Joachim-Watzke.
Anglik jest celem numer jeden na liście życzeń Manchesteru United. Klub z Old Trafford najprawdopodobniej będzie musiał poczekać z transferem do zakończenia następnego sezonu.
Podchody Manchesteru United
„Czerwone Diabły” od dłuższego czasu starają się pozyskać piekielnie utalentowanego 20-latka. Wydawało się, że sam piłkarz również jest zdecydowany na transfer. Niedawno poznaliśmy jednak dosyć stanowczą deklarację dotyczącą przyszłości piłkarza. Wygłosił ją wspomniany Hans-Joachim Watzke. – Decyzja jest ostateczna. Jadon Sancho zagra w Borussii w najbliższym sezonie. Tym razem dyrektor generalny BVB stwierdził, że klub nie czuje presji, aby sprzedawać Jadona Sancho. Nie są to dobre informacje dla fanów ekipy z Old Trafford.
Jak zareaguje piłkarz?
W Dortmundzie natomiast mogą martwić się o reakcję piłkarza. W ostatnich latach włodarze Borussii mieli poważny ból głowy dotyczący zachowania zawodników, którym odmówiono transferu. Zarówno Ousmane Dembele, jak i Pierre-Emerick Aubameyang robili wszystko, aby wymusić odejście z klubu. Często były to zagrywki niegodne profesjonalnego sportowca. Wydaje się jednak, że pod tym względem Jadon Sancho jest bardziej ułożony od wspomnianej dwójki graczy.