Mecz Legii Warszawa z Linfield FC odbędzie się zgodnie z planem

Legia Warszawa oficjalnie poinformowała, że mecz eliminacji Ligi Mistrzów z Linfield FC odbędzie się zgodnie z planem. Przez jakiś czas istniało ryzyko, że spotkanie zostanie odwołane. 

Komplikacje miały związek z wykryciem przypadku zakażenia koronawiusem u jednego z piłkarzy Legii. Warszawski klub może odetchnąć z ulgą.

Piłkarz zarażony koronawirusem

Całe zamieszanie związane było z wczorajszą informacją przekazaną przez Legię. Klub oświadczył, że jeden z piłkarzy jest zakażony koronawirusem. – Informujemy, że zgodnie z obowiązującym protokołem „UEFA Return to Play”, w niedzielę 16 sierpnia, dwa dni przed meczem I rundy eliminacji Ligii Mistrzów UEFA, drużyna oraz sztab Legii Warszawa przeszły badania na obecność wirusa SARS-CoV-2. U jednego z zawodników test dał wynik pozytywny. Klub niezwłocznie wdrożył wszystkie niezbędne procedury i poinformował o tym przypadku stosowne organy sanitarne, które prowadzą odpowiednie działania. Zawodnik pozostał w domu i przebywa na kwarantannie, a Klub zlecił przeprowadzenie kolejnych badań, które pozwolą zweryfikować wynik testu. Wszyscy pozostali zawodnicy oraz członkowie sztabu są zdrowi i zgodnie z regulacjami UEFA mogą przystąpić do jutrzejszego meczu. 

Poważne reperkusje

Legia z obawami czekała na oficjalną decyzję Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Gdyby wszystkich piłkarzy wysłano na przymusową kwarantannę, spotkanie zostałoby odwołane, a klub najprawdopodobniej ukarano walkowerem, który zakończyłby przygodę Legii z eliminacjami Champions League.