Liga Mistrzów: Crvena Zvezda pójdzie śladem Legii? Gramy Typ po kursie 1.95

13.08.2018
kurs 1.95
Liga Mistrzów
Spartak Trnava - Crvena Zvezda Belgrad
2

W typowaniu zakładów bukmacherskich nie można kierować się emocjami i na przykład zrażać do drużyny lub zawodnika, bo akurat „nie wszedł” nam jeden typ, który stawialiśmy. Dlatego w rewanżowym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów konsekwentnie stawiamy na wygraną Cervenej Zvezdy Belgrad.

W pierwszym meczu typowaliśmy w Belgradzie zwycięstwo mistrza Serbii ze Spartakiem Trnava w zakładzie na handicap(-1). Stawialiśmy na wygraną gospodarzy różnicą dwóch bramek, albo przynajmniej zwrot stawki w przypadku zwycięstwa różnicą jednego gola.

Niestety, Crvena Zvezda nas zawiodła, bo mimo że od początku zdominowała rywala i już w 23. minucie objęła prowadzenie po strzale z rzutu karnego, to dosłownie minutę później jej czterech obrońców zaspało przy akcji gości i niepilnowany Erik Grendel (na zdjęciu z prawej) trafił do bramki Milana Borjana. To była jedyna składna akcja i dobra okazja do zdobycia bramki dla mistrzów Słowacji, i ją wykorzystali.

Gospodarze oczywiście rzucili się do ataku, mieli przewagę w posiadaniu piłki (57-43) i celnych strzałach na bramkę (6-1), ale Martin Chudy więcej goli już nie puścił i podopieczni trenera Radoslava Latala wracali na Słowację ze szczęśliwym i zarazem korzystnym wynikiem.

Bo teraz nawet remis 0:0 da im awans do decydującej rundy eliminacji LM, a wynik 1:1 będzie oznaczał dogrywkę. Po meczu w Belgradzie oba zespoły zaliczyły spotkania w swoich ligach. Spartak pokonał u siebie 3:0 najsłabszy w ekstraklasie Słowacji MFK Zemplin Michalovce po golach Miesenboecka, Hladika i Slobody, a trener Latal znowu rotował składem przed rewanżem w eliminacjach Champions League, bo na ławce rezerwowych zasiedli m.in. wspomniani Grendel i Chudy.

Trener Vladan Milojević poszedł jeszcze. Crvena Zvezda pokonała 3:0 Spartak Subotica na własnym stadionie zupełnie innym składem niż grał w meczu ze Spartakiem. Większość zawodników podstawowej jedenastki nawet nie znalazła się na ławce rezerwowych. Widać, że w Belgradzie mobilizują wszystkie siły na rewanż w Trnawie.

Mimo korzystniejszego dla Spartaka remisu 1:1 w pierwszym spotkaniu, bukmacherzy przed rewanżem typują do awansu Cervenę Zvezdę (kurs 1.47). Za awans mistrzów Słowacji zapłacą około 2.5. Również w samym meczu eksperci większe szanse dają gościom z Serbii.

Analitycy z firmy LVBet wycenili zwycięstwo Czerwonej Gwiazdy na 1.95, a gospodarzy na aż 4.15. To przypomina sytuację z poprzedniej rundy eliminacji LM, gdy po wygranej 2:0 Spartaka z Legią w Warszawie, w rewanżu bukmacherzy typowali na zwycięzców legionistów i tak było (1:0 dla mistrza Polski). Tyle że taki wynik nie dał wtedy Legii awansu, ani chociaż szansy w dogrywce.

Teraz każde zwycięstwo, nawet 1:0, urządza ekipę z Belgradu. Tak jak pisaliśmy przed pierwszym spotkanie, Crvena Zvezda to o wiele mocniejszy kadrowo zespół niż Spartak. Pokazała się z dobrej strony w poprzednim sezonie europejskich pucharów i teraz stawiamy na jej zwycięstwo w Trnawie po wspomnianym kursie 1.95.

Mamy świadomość, że to nie będzie łatwy mecz dla mistrza Serbii, ale jeśli zagra na swoim dobrym, przyzwoitym poziomie, to powinien zachować czyste konto z tyłu i strzelić przynajmniej jednego gola gospodarzom.