Jeszcze kilka miesięcy temu odejście Lionela Messiego z FC Barcelony wydawało się to niemożliwe, jednak teraz sprawy nabierają coraz większego tempa. Argentyńczyk nie zamierza pozostawać w zespole “Dumy Katalonii”.
Coraz głośniej o odejściu Messiego donoszono w mediach po tym, jak FC Barcelona w kompromitujący sposób odpadła z Ligi Mistrzów. W ćwierćfinale tych rozgrywek została zdeklasowana przez Bayern Monachium, przegrywając to spotkanie aż 2:8.
Roszady nie zmieniły zdania
FC Barcelona dokonała już kilka zmian. Z klubu zwolniony został Quique Setién. Również z zespołem “Dumy Katalonii” pożegnał się Eric Abidal, który pełnił wcześniej funkcję dyrektora sportowego. Nowym trenerem ogłoszono Ronalda Koemana, który miał odbyć spotkanie z gwiazdą Barcelony. Jednak Lionel Messi miał zakomunikować holenderskiemu szkoleniowcowi, że wolałby odejść z klubu niż w nim pozostać.
Klauzula niezgody
Według informacji hiszpańskich mediów (Tyc Sport) Leo Messi miał wysłać dokumenty formalne, w których jest napisane o jego chęci odejścia oraz wczesnego rozwiązania kontraktu z klubem. Co ciekawe, FC Barcelona miała potwierdzić o tym, że otrzymała owe dokumenty. Teraz kwestią sporną będzie klauzula, według której Messi może zdecydować się na jednostronne rozwiązanie kontraktu. Jednak stanowisko klubu jest takie, że Argentyńczyk miał czas na poinformowanie o tym do 30 maja. Natomiast prawnicy piłkarza są przekonani, że w związku z przedłużeniem sezonu Messi będzie mógł skorzystać z klauzuli do 31 sierpnia.
Leo Messi wants to activate the clause to leave Barcelona immediatly, as FCB also confirmed. Barcelona position is still so clear: Messi has a 700 million euros release clause, the "free clause" has expired in June. Board reunited to take decisions on next days. ? #FCB #Messi
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 25, 2020