Zaskakujące doniesienia przedstawia Gabriel Sans z “RAC1”. Josep Maria Bartomeu ma unikać rozmów z Leo Messim.
Zanosi się więc na kolejną serię przepychanek pomiędzy prezydentem klubu a piłkarzem. Telenowela z odejściem Argentyńczyka jak widać trwa w najlepsze.
Leo Messi już kilka razy dzwonił do Bartomeu, aby negocjować jego odejście, ale Bartomeu nie odebrał telefonu. [Gabriel Sans – RAC1]
— Daniel (@_BarcaInfo) August 31, 2020
“Bartomeu nie odebrał telefonu”
Leo Messi miał kilkakrotnie próbować rozmawiać z Josepem Marią Bartomeu. Szef “Dumy Katalonii” ani razu nie odebrał jednak telefonu. Brzmi to jak kiepski żart, lecz najprawdopodobniej tak właśnie wygląda obecna sytuacja w jednym z największych klubów na świecie. Wygląda na to, że żadna ze stron nie zamierza ustąpić ani na krok i twardo trzyma się swoich racji.
Brak obecności na badaniach
Aby zamanifestować swoje niezadowolenie, Leo Messi nie pojawił się na wczorajszych testach na obecność koronawirusa. Wygląda więc na to, że piłkarz Barcelony nie rozpocznie również treningów z drużyną. Cały czas nie wiadomo również, jak rzeczywiście wygląda sprawa kontraktu Argentyńczyka. Piłkarz twierdzi, że może bez żadnych konsekwencji zerwać kontrakt z klubem. Włodarze “Dumy Katalonii” są zupełnie innego zdania. We wczorajszym oświadczeniu La Liga przyznała w tym sporze rację klubowi.
