II liga: Na meczach Resovii i Górnika Łęczna kibice się nie nudzą

17.08.2018
kurs 1.86
II liga
Resovia - Górnik Łęczna (powyżej 2.5 gola)
+

Piłkarze Górnika Łęczna nie mieli problemów z odnalezieniem się w realiach drugoligowej rywalizacji po tym, jak spadli z zaplecza Ekstraklasy, a w kadrze zespołu doszło do totalnej rewolucji. Górniczą drużynę opuściło aż osiemnastu graczy, a na ich miejsce pojawiło się tylu samo nowych zawodników.

Ze starej kadry zostało niewielu piłkarzy, w tym ledwie kilku z doświadczeniem nie tylko w I lidze, ale i Ekstraklasie. To widoczny na zdjęciu obrońca Paweł Sasin oraz bramkarze Damian Podleśny i Sergiusz Prusak. Nową twarzą w klubie z Łęcznej jest też trener Rafał Wójcik, który przejął zespół w drugiej połowie czerwca i dobrze przygotował nowych podopiecznych do startu sezonu w II lidze.

Na inaugurację łęcznianie zremisowali 2:2 na wyjeździe z Gryfem Wejherowo, a następnie w trzech kolejnych meczach odnotowali zwycięstwa ze Skrą Częstochowa (2:1), ROW Rybnik (2:1 wyjazd) i 5:1 z Ruchem Chorzów. Ten ostatni wynik robi wrażenie, choć trzeba wspomnieć, że przy wyniku 1:1 jeden z zawodników gości ujrzał czerwoną kartkę i dopiero w osiemnastu ostatnich minutach spotkania Górnik zdobył cztery bramki.

To jednak nie zmienia opinii ekspertów i kibiców, że zespół po przebudowie latem ma duży potencjał i jego pobyt w II lidze może trwać tylko sezon. Wśród nowych piłkarzy, którzy udanie wprowadzili się do drużyny z Łęcznej jest m.in. pozyskany z Motoru Lublin pomocnik Dawid Dzięgielewski. To on zdobył jedną z bramek w wyjazdowym, wygranym 2:1 meczu z Rybnikiem.

Teraz jednak przestrzega przed hurraoptymizmem przed pojedynkiem z Resovią, z którą w poprzednim sezonie grał w barwach Motoru w III lidze. – Mają bardzo mocne stałe fragmenty gry. Każdy rzut wolny i korner wykonywany przez ich drużynę niesie ze sobą zagrożenie. Trzeba również zwrócić uwagę na Bartłomieja Buczka. W tamtym sezonie strzelił 17 bramek, aktualnie w II Lidze na koncie ma trzy trafienia – mówił przed meczem pomocnik Górnika.

Resovia na razie ugrała w II lidze jeden punkt, remisując w 3. kolejce u siebie 1:1 z Gryfem. Beniaminek z Rzeszowa sezon zaczął od porażki 1:3 ze Zniczem Pruszków na swoim stadionie, a następnie przegrał 1:2 na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola. Ostatni mecz to porażka 1:2 z ROW w Rybniku. Jak widać, Resovia w każdym z tych meczów strzelała gola, ale też traciła bramki. Podobnie jak Górnik Łęczna.

Patrząc na te wyniki, aż się prosi postawić typ na to, że obie drużyny strzelą gola (kurs 1.74). My jednak postawimy na inny zakład oferowany przez firmę Etoto. Mianowicie wybieramy typ powyżej 2.5 gola po kursie 1.86. Liczymy na podtrzymanie skuteczności przez piłkarzy Górnika oraz ambitną grę beniaminka z Rzeszowa na własnym terenie. Zdaniem bukmacherów faworytem tego spotkania są goście. Wygraną Górnika eksperci z firmy Etoto wycenili na 2.10. Za remis płacą 3.20, a za niespodziankę w postaci zwycięstwa Resovii – 3.10.