Liga Mistrzów: Ajax dużo strzela, Dynamo dobrze broni
W europejskich pucharach Ajax Amsterdam nie ma problemów ze zdobywaniem bramek. Przekonał się o tym Standard Liege, który w dwumeczu z holenderskim zespołem stracił ich pięć. Dynamo Kijów nie będzie jednak łatwym kąskiem. Świetnie spisuje się w defensywie, dając sobie strzelić w ostatnich spotkaniach najwyżej jednego gola.
Ajax jest faworytem tego spotkania, ale nie może zlekceważyć zespołu z Ukrainy. W poprzedniej rundzie Holendrzy w wyjazdowym spotkaniu ze Standardem szybko objęli prowadzenie 2:0, ale później odpuścili, co zakończyło się utratą dwóch bramek i remisem 2:2. W rewanżu u siebie klub z Amsterdamu nie dał rywalom z Belgii żadnych szans (3:0).
Dynamo w 3. kolejce kwalifikacji Ligi Mistrzów wyeliminowało Slavię Praga. W pierwszym meczu był remis 1:1, a w rewanżu w Kijowie gospodarze wygrali 2:0. W lidze Dynamo spisuje się rewelacyjnie. Po pięciu kolejkach zajmuje trzecie miejsce w tabeli, z kompletem zwycięstw – jeden mecz mniej od lidera. Co ciekawe wygrali wszystkie spotkania po 1:0! Jak widać nie mają problemów z zabezpieczeniem dostępu do własnej bramki. W Amsterdamie poprzeczka zostanie jednak podniesiona zdecydowanie wyżej. Klaas-Jan Huntelaar w eliminacjach do Ligi Mistrzów zdobył już cztery bramki. Ajax bardzo liczy na tego napastnika. W zespole gości zagra zapewne Tomasz Kędziora.
Ajax jest niepokonany u siebie od piętnastu meczów, licząc wszystkie rozgrywki, w których występuje. Po raz ostatni przed własną publicznością przegrał 1:2 z Utrechtem 5 listopada 2017 roku. Pamiętać jednak należy, że holenderskie kluby zazwyczaj męczą się z drużynami z Ukrainy. Tylko 4 z ostatnich 19 meczów zostały przez nie wygrane.
Bukmacherzy nie mają jednak wątpliwości. Ajax jest faworytem do zwycięstwa. Kurs na wygraną gospodarzy w Totolotku wynosi 1.65. Stawka na sukces gości to 5.30, a remis wyceniono na 3.85. – To jest bardzo dobry przeciwnik. Są zdyscyplinowani taktycznie, potrafią grać na zero z tyłu. Natomiast pod bramką przeciwnika potrzebuję zaledwie jednej lub dwóch szans, by strzelić gola – ocenia Dynamo trener gospodarzy Erik ten Hag. Ajax w tym meczu będzie musiał sobie radzić bez kontuzjowanego Davida Neresa.
Goście, mając w zanadrzu rewanż w Kijowie, z pewnością skupią się na bronieniu dostępu do własnej bramki. Holendrzy muszą atakować, co może narazić ich na kontrę, ale jak mówi ich szkoleniowiec, rywale potrafią to wykorzystać. Dlatego stawiamy, że w tym spotkaniu obie drużyny zdobędę przynajmniej jedną bramkę (kurs 1.95). Początek środowego spotkania o godzinie 21.00.
