I liga: Podbeskidzie bezlitosne dla Warty
Podbeskidzie jeszcze nigdy w historii pojedynków z Wartą nie straciło punktów jako gospodarz. Klub z Poznania w ogóle nie lubi grać z tym rywalem. Na osiem spotkań wygrał tylko dwa i jedno zremisował. Pięć kończyło się porażkami. Prawdopodobnie w środę będzie kolejna. Początek meczu o godzinie 18.00.
Podbeskidzie sezon rozpoczęło od wyjazdowego zwycięstwa nad GKS Katowice (1:0). Później były trzy mecze u siebie, w których Górale zdobyli zaledwie jeden punkt. Przegrali 1:2 z Termaliką Nieciecza i 1:3 ze Stomilem Olsztyn oraz bezbramkowo zremisowali z Garbarnią. W piątek kolejce zespół z Bielska-Białej ograł na wyjeździe Stal Mielec (1:0).
Spotkanie z Wartą będzie czwartym w tym sezonie na własnym stadionie. Będzie to również szansa na pierwsze zwycięstwo. Jak mówią piłkarze, wygrany mecz w Mielcu scementował drużynę.– Pokazaliśmy w tym spotkaniu kolektyw, zostawiliśmy dużo zdrowia i ambicji. Na boisku nie były dwie, trzy, cztery osoby, ale cała drużyna ponieważ tworzymy zespół i tylko w ten sposób możemy wygrywać. Teraz czeka nas kolejny bardzo ciężki mecz z Wartą Poznań,. To beniaminek, a z takimi drużynami nie gra się łatwo. Będą chcieli wyszarpać u nas trzy punkty, ale będziemy dużo nad tym pracować by im się ta sztuka nie udała. Trzeba to przede wszystkim poukładać w głowach bo w Mielcu pokazaliśmy, że potrafimy grać pomocnik – twierdzi pomocnik Jakub Bąk.
Warta zdobyła tyle samo punktów co Podbeskidzie – 7, ale ma o dwa mecze rozegrane mniej. Zespół z Poznania jeszcze nie zaznał goryczy porażki. Pokonał Stal Mielec 1:0, a także Puszczę Niepołomice 1:0 oraz zremisował 1:1 z Garbarnią Kraków. Nie trudno się zorientować, że zespół nastawiony jest przede wszystkim na defensywę.
Poznaniacy jeszcze nigdy w historii nie zdołali urwać punktów Podbeskidziu na jego terenie. Polegli cztery razy: 1:2, 0:1, 0:3, 0:2. Ostatnia porażka miała miejsce w sezonie 2010/11. Według nas gospodarze powinno i tym razem sobie poradzić. Warta punktuje, ale nie zachwyca. W Niepołomicach miała dużo szczęścia, błąd bramkarza Puszczy. Podobnie ze Stalą, która nie wykorzystała rzutu karnego. Nawet słabo grająca Garbarnia zaprezentowała się lepiej od beniaminka z Poznania.
Stawka w LVBet na zwycięstwo Podbeskidzia wynosi 2.04. Kurs na remis to 3.15, a na Wartę 3.65. Stawiamy na gospodarzy. Kibice w tym spotkaniu nie powinni zobaczyć zbyt wielu goli. Poniżej 2.5– 1.55.
