Niesamowity mecz w Premier League! Tottenham wypuścił trzybramkowe prowadzenie
Tottenham pomimo prowadzenia 3:0 w 82 minucie meczu z West Hamem dał sobie wydrzeć pewną wygraną. Podopieczni Jose Mourinho w niewiele ponad dziesięć minut stracili trzy gole.
„Spurs” po raz kolejny stali się uczestnikami niezapomnianej rywalizacji. Przed przerwą reprezentacyjną zdemolowali bowiem Manchester United na Old Trafford, wygrywając 6:1.
Każdemu kto planuje wejść do kasyna lub postawić zakład u bukmachera, radzimy mieć tę książkę pod ręką.
Przebieg meczu
Pierwszy kwadrans nie zapowiadał tak wielkich emocji w samej końcówce. Tottenham za sprawą bramki Sona oraz dwóch trafień Harry’ego Kane’a szybko uzyskał trzybramkowe prowadzenie.
West Ham pomimo fatalnego początku nie zamierzał tak łatwo się poddawać. Między 82 a 85 minutą podopieczni Davida Moyesa zdobyli dwie bramki. W doliczonym czasie gry piłkarzy oraz fanów „Kogutów” zszokował strzał z dystansu autorstwa Manuela Lanziniego. Argentyńczyk zaliczył uderzenie życia, dzięki któremu wyrwał punkt dla swojego zespołu.
Sytuacja w tabeli
Gospodarze zajmują aktualnie szóstą lokatę w tabeli Premier League. Do liderującego Evertonu tracą pięć punktów. West Ham jest ósmy i ma zaledwie punkt straty do piłkarzy Jose Mourinho.
Tottenham – West Ham 3:3 (3:0)
1:0 – Son 1′
2:0 – Harry Kane 8′
3:0 – Harry Kane 16′
3:1 – Fabian Balbuena 82′
3:2 – Davinson Sanchez (sam) 85′
3:3 – Manuel Lanzini 90+4′
Tottenham: Lloris – Aurier, Sanchez, Alderweireld, Reguilon, Ndombele (73′ Winks), Hojbjerg, Sissoko, Son (80′ Lucas), Kane, Bergwijn (72′ Bale)
West Ham: Fabiański – Coufal, Balbuena, Ogbonna, Creswell, Masuaku (90′ Snodgrass), Bowen, Soucek, Rice, Fornals (77′ Lanzini), Antonio (77′ Yarmolenko)
