Niespodzianka w Rzymie, wysoka wygrana Barcelony. Podsumowanie wtorkowych spotkań w Lidze Mistrzów
Za nami pierwszy dzień rywalizacji w nowym sezonie Ligi Mistrzów. We wtorkowych meczach najwięcej emocji przyniosły starcia Lazio z Borussią Dortmund oraz Paris Saint-Germain z Manchesterem United.
Aż sześć goli kibice zobaczyli natomiast w potyczce Barcelony z Ferencvarosem. Jedno spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Każdemu kto planuje wejść do kasyna lub postawić zakład u bukmachera, radzimy mieć tę książkę pod ręką.
Triumfalny powrót Lazio
W świetnym stylu po trzynastu latach przerwy z Ligą Mistrzów przywitało się Lazio. Forma rzymskiego klubu w ligowych rozgrywkach nie mogła napawać optymizmem. Piłkarze Simone Inzaghiego zmobilizowali się jednak na mecz Champions League i pokonali faworyzowaną Borussię Dortmund 3:1. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył były zawodnik BVB, Ciro Immobile. Włoski snajper zanotował również asystę przy trafieniu Jeana Daniela Akpy-Akpro. W drugim spotkaniu tej grupy, rozegranym nieco wcześniej, Club Brugge nieoczekiwanie wygrało na wyjeździe z Zenitem Sankt Petersburg 2:1.
Świetny początek Barcelony
Bardzo dobry start w Lidze Mistrzów zanotowała Barcelona. Co prawda „Duma Katalonii” nie stanęła przed nadzwyczajnie trudnym zadaniem, gdyż mierzyła się z węgierskim Ferencvarosem. Wygrana 5:1 napawa jednak optymizmem przed sobotnim El Clasico. Fanów Barcelony może cieszyć zwłaszcza bramka 17-letniego Pedriego oraz gol Ousmane Dembele, który po fatalnym występie z Getafe wreszcie pokazał nieco lepsze boiskowe oblicze.
Drugi mecz tej grupy również zakończył się bez niespodzianki. Juventus pokonał na wyjeździe Dynamo Kijów 2:0. Obie bramki dla mistrzów Włoch zdobył Alvaro Morata. W spotkaniu wystąpiło dwóch reprezentantów Polski – Wojciech Szczęsny oraz Tomasz Kędziora.
Rozczarowanie w Londynie
Neutralni kibice sporo obiecywali sobie po spotkaniu Chelsea z Sevillą. Mecz zakończył się jednak bezbrakowym remisem, a samo widowisko raczej rozczarowało. Po pierwszej serii gier wszystkie ekipy w grupie E mają na koncie jeden punkt. Rennes zremisowało bowiem z Krasnodarem 1:1.
Powtórka z rozrywki
W hicie wtorkowych spotkań Paris Saint-Germain przegrało na własnym boisku z Manchesterem United 1:2. Bohaterem starcia został Marcus Rashford, który zapewnił przyjezdnym trzy punkty w samej końcówce spotkania. Fani drużyny z Paryża przeżyli tym samym niemiłą powtórkę z sezonu 2018/19, kiedy to Anglik wyrzucił PSG z fazy pucharowej dzięki bramce strzelonej z rzutu karnego w doliczonym czasie rewanżowego starcia.
W równolegle rozgrywanym meczu półfinalista poprzedniej edycji Champions League, RB Lipsk pokonał 2:0 turecki Basaksehir. Oba gole dla niemieckiej ekipy zdobył Hiszpan Angelino.
