Wyciekły nagrania rozmów Kucharskiego z Lewandowskim. „Ty i twoja żona jesteście oszustami podatkowymi”
Kolejne fakty w sprawie konfliktu Roberta Lewandowskiego z byłym agentem, Cezarym Kucharskim, ujrzały światło dzienne. “Business Insider Polska” opublikował treść nagrań rozmów piłkarza z menedżerem.
Głośny konflikt Lewandowskiego z byłym agentem
O konflikcie na linii Lewandowski-Kucharski jest głośno od ponad miesiąca w polskich i niemieckich mediach. Początkowo pojawiły się doniesienia, jakoby były menedżer piłkarza oczekiwał od niego 39 milionów odszkodowania. W ostatnich dniach Cezary Kucharski został jednak zatrzymany na polecenie Komendy Stołecznej Policji. Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prokurator Marcin Saduś potwierdził, że śledztwo dotyczy kierowania gróźb karalnych wobec “wybitnego piłkarza, byłego klienta i współpracownika podejrzanego”.
Każdemu kto planuje wejść do kasyna lub postawić zakład u bukmachera, radzimy mieć tę książkę pod ręką.
Wyciekły treści rozmów piłkarza z Kucharskim
“Business Insider Polska” opublikował treść nagrań z 6 stycznia w Restauracji Baczewski przy alei Christiana Szucha w Warszawie. Właśnie wtedy Robert Lewandowski miał być szantażowany przez agenta.
– O jakiej my emocjonalnie mówimy kwocie? – zapytał Lewy.
– To jest 20 milionów euro – odpowiedział Cezary Kucharski, po czym dodał – Tyle jest jakby warty myślę twój spokój, nie?
Wówczas menedżer piłkarza miał przyznać, że tę kwotę podpowiedział mu dziennikarz z “Der Spiegel”, Rafael Buschmann. Niemiecki dziennikarz jest współautorem książki „Brudna piłka. Z archiwum Football Leaks”, która ukazuje ciemne strony piłkarskiego biznesu.
– Osoba, która nie ma pojęcia o biznesie. O tym, co się dzieje. Z twojej historii usłyszał. To powiedział ci taką kwotę. Nie używaj tego argumentu, Czarek. Proszę cię – zareagował piłkarz na to, że kwotę zasugerował dziennikarz.
– No to ja ci tylko mówię, skąd. Bo ja nie wiem, ile to jest. Maik (były wspólnik, przyp. red.) powiedział 10 milionów euro, tak? – odpowiedział Kucharski.
– Dobrze, Maik. Następny argument. No to ja ci powiem, że kelner ci powiedział zero euro. To jest to samo. Czarek, przestań! – zareagował ze śmiechem kapitan reprezentacji Polski.
Piłkarz był nieustępliwy i nie zgadzał się na warunki dyktowane przez agenta. W końcu zapytał się, za co miałby zapłacić oczekiwaną kwotę.
– Za to że będę krył do końca życia, że jesteś i twoja żona oszustami podatkowymi – odpowiedział były menedżer.
„Der Spiegel” pod lupą?
Jak wynika z informacji “Business Insider Polska”, warszawska prokuratura ma zbadać powiązania Cezarego Kucharskiego z redakcją pisma “Der Spiegel”. Zarówno ze względu na Rafaela Buschmanna, jak i pierwsze publikacje na ten temat, opublikowane właśnie w tym magazynie. Szefowa komunikacji i marketingu „Spiegla” Anja zum Hingst przyznała w rozmowie z polskim portalem, że żaden pracownik nie był świadomy wymuszeń ze strony agenta piłkarza. Poza tym powiedziała, że jeszcze nikt z prokuratury nie kontaktował się z redaktorami.