Wymagania finansowe Allegriego przerosły Paris Saint-Germain

29.12.2020

Niedawno z posadą trenera Paris Saint-Germain pożegnał się Thomas Tuchel. Głównym kandydatem do objęcia posady jest Mauricio Pochettino, aczkolwiek nie był on pierwszym wyborem zarządu klubu.

Pochettino prawdopodobnym następcą Tuchela

Thomas Tuchel nie może uznać tegorocznych świąt Bożego Narodzenia za udane. Niemiecki szkoleniowiec stracił bowiem pracę w Paris Saint-Germain mimo sukcesów, jakie osiągnął z zespołem. PSG w tej chwili nie znajduje się na szczycie Ligue 1, ale nie to było głównym powodem zwolnienia. Od jakiegoś czasu trener nie dogadywał się z dyrektorem sportowym klubu, Leonardo. Poza tym niedawno udzielił w niemieckich mediach głośnego wywiadu, krytykując zbyt oficjalne podejście klubu.

Od samego początku głównym kandydatem mediów do roli następcy Tuchela był Mauricio Pochettino. Prawdopodobnie to właśnie Argentyńczyk obejmie tę funkcję w najbliższym czasie. To jednak nie były szkoleniowiec Tottenhamu był priorytetem zarządu PSG.

Fiasko w rozmowach z Allegrim

Jak ustalili dziennikarze “Le Parisien”, pierwszym wyborem klubu był Massimiliano Allegri. Wymagania finansowe Włocha przerosły jednak zarząd Paris Saint-Germain, dlatego zakończono negocjacje.

Były trener Juventusu i Milanu od półtora roku pozostaje bez pracy. Jako ciekawostkę można przytoczyć fakt, że Massimilano Allegri był w roli szkoleniowca “Rossonerich” był następcą obecnego dyrektora sportowego PSG, Leonardo. Ciekawe, czy ta współpraca okazałaby się owocna, patrząc na przeszłość.