La Liga: Ogórki na drodze Realu. Zapowiada się trzecia wygrana
Dwa mecze – dwa zwycięstwa. Real Madryt bardzo dobrze rozpoczął nowy sezon. W sobotę powinien wzbogacić się o kolejne trzy punkty. Rywalem Królewskich będzie Leganes. Zespół, który w dwóch kolejkach zdobył jeden punkt i stracił cztery bramki. Początek o godzinie 20.45.
To będzie dziewiąte starcie pomiędzy tymi drużynami w historii. Real wygrał siedem z nich, a przegrał tylko raz. W styczniu, w ćwierćfinale Pucharu Króla 0:1. W poprzednim sezonie Królewscy wygrali oba ligowe spotkania, u siebie 2:1, a na wyjeździe 3:1. Prasa hiszpańska po raz kolejny sugeruje, że nastąpi zmiana między słupkami. Thibaut Courtois ma zastąpić Keylora Navasa, ale tak miało być również tydzień temu z Gironą. W pierwszym składzie umieszczany jest także Raphael Varane, którego brakowało w pierwszej jedenastce w poprzednich meczach.
Leganes to wielka niewiadoma tego sezonu. W zespole, który w poprzednim sezonie zajął 17. miejsce w tabeli, latem doszło do rewolucji kadrowej. Z klubem pożegnało się kilku czołowych graczy. m.in: Beauvue, Diego Rico, Gabriel, a także kapitan Martin Mantovani. W klubie nie ma również trenera Asiera Garitano, który prowadził zespół przez pięć lat. Jego miejsce zajął Mauricio Pellegrino. Klub na transfery wydał ponad 15 mln euro. Przyszli napastnicy: Youssef En-Nesyri za 6 mln z Malagi i Jose Manuel Arnaiz z drugiej drużyny Barcelony, który kosztował milion mniej. Ogórki, taki przydomek nosi Leganes, wzmocniły pomoc, kupując za 1,5 mln Recio z Malagi. W kadrze znajdują się wypożyczeni z Realu Madryt: bramkarz Andrij Łunin i ofensywny pomocnik Oscar Rodriguez.
W dwóch kolejkach Real zdobył 6 bramek, a stracił jedną. Ich sobotni rywal strzelił trzy gole, dając sobie wbić cztery. Królewscy do tej pory nie mieli większych problemów z pokonaniem Leganes, poza wspomnianym wcześniej spotkaniem w Pucharze Króla, ale zazwyczaj wygrywali jednym trafieniem. Na Santiago Bernabeu wyżej niż jedną bramką Real wygrał w 2026 roku (3:0).
Totolotek za zwycięstwo gospodarzy zaoferował kurs 1.14, a gości 14.25. Bukmacherzy spodziewają się wielu goli w tym spotkaniu, kurs powyżej 2,5 wynosi zaledwie 1.35. Nasz typ: powyżej 1,5 gola do przerwy (kurs 1.75).
