Polacy w Serie A. Rozliczamy rodaków #43

W ubiegły weekend zespoły z Serie A rozgrywały spotkania w ramach 18. kolejki włoskiej ekstraklasy. Na murawach pojawili się oczywiście polscy piłkarze. Kto z naszych przedstawicieli może być zadowolony z ostatniej serii gier? Zapraszamy na podsumowanie występów.

Podczas ostatniej odsłony naszego cyklu zwróciliśmy przede wszystkim uwagę na występ Bartłomieja Drągowskiego, który obronił rzut karny w rywalizacji z Cagliari. O postawie reszty naszych przedstawicieli w siedemnastej kolejce Serie A można przeczytać pod poniższym linkiem:

Polacy w Serie A. Rozliczamy rodaków #42

Łukasz Skorupski – FC Bologna

Po dłuższej przerwie między słupki Bologny wrócił Łukasz Skorupski. Polski golkiper od połowy grudnia zmagał się z kontuzją. Być może nieobecność 29-latka w znacznym stopniu wpłynęła na wyniki zespołu. Przez cały okres rekonwalescencji Skorupskiego piłkarze Bologny nie zdołali wygrać meczu, notując dwie porażki i pięć remisów.

Skorupski wrócił do gry i od razu Bologna wygrała mecz, triumfując 1:0 w starciu z Veroną. Polak mógł zatem cieszyć się z czystego konta. W trakcie rywalizacji Łukasz Skorupski nie miał zbyt wiele pracy. Wystarczy powiedzieć, że 29-latek zanotował jedną interwencję.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6,5

Sebastian Walukiewicz – Cagliari

Po raz pierwszy w tym sezonie Serie A Sebastian Walukiewicz usiadł na ławce w trakcie meczu Cagliari. 20-latek nie wystąpił także w rywalizacji z Udinese, jednakże środkowego obrońcy nie było wtedy nawet w kadrze meczowej z powodu urazu. Poza tym, Walukiewicz grał we wszystkich meczach.

Spore zaskoczenie mógł zatem wzbudzić fakt, iż nazwisko reprezentanta Polski nie znalazło się w gronie zawodników Cagliari, którzy zaczęli mecz z Milanem od pierwszej minuty. Trzeba jednak przyznać, że Walukiewicz w ostatnim czasie nie zachwycał swoją grą, dlatego szkoleniowiec zespołu miał prawo zdecydować się na taki krok.

W ramach 18. kolejki piłkarze Cagliari rywalizowali u siebie z Milanem. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 2:0.

Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak

Bartłomiej Drągowski – AC Fiorentina

Można przypuszczać, że Bartłomiej Drągowski bardzo szybko chce wymazać z pamięci ostatni ligowy mecz. Fiorentina została bowiem zdeklasowana w wyjazdowym starciu z Napoli. Gospodarze wygrali potyczkę aż 6:0. Nie trzeba raczej specjalnie rozpisywać się na temat występu Drągowskiego. Po prostu – spotkanie do zapomnienia.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 4

Paweł Dawidowicz – Hellas Verona

Do pierwszego składu Verony powrócił Paweł Dawidowicz. Zespół defensora w ramach 18. kolejki rywalizował na wyjeździe z Bologną. Ekipie Dawidowicza nie udało się zdobyć w tym meczu nawet jednego punktu, gdyż potyczka obu zespołów zakończyła się zwycięstwem Fiorentiny.

Paweł Dawidowicz zaliczył całkiem przyzwoity mecz. Polak wykonał 4 wybicia, 3 wślizgi, wygrał 6 z 8 stoczonych pojedynków, a także zaliczył jedno kluczowe podanie do partnera z zespołu.

Rozegrane minuty: 88/90
Nasza ocena: 7

Wojciech Szczęsny – Juventus

Niezwykle ważny mecz rozgrywali piłkarze Juventusu, którzy przybyli do Mediolanu, by zmierzyć się z Interem. Hitowe starcie Serie A zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 2:0. Podopieczni Antonio Conte w pełni zasłużyli na zwycięstwo, będąc zdecydowanie lepszą ekipą w tym meczu.

Między słupkami „Starej Damy” stanął Wojciech Szczęsny. Polak nie miał zbyt wiele do powiedzenia przy dwóch bramkach Interu. 30-latkowi w trakcie pierwszej połowy udało się zatrzymać groźny strzał Lukaku, jednakże Szczęsny niefortunnie sparował futbolówkę prosto pod nogi Martineza. Argentyńczyk nie wykorzystał szansy.

Nieskuteczność Lautaro w tym meczu była bardzo widoczna. Gracz mediolańskiej ekipy miał kilka dobrych szans, by pokonać Szczęsnego, co ostatecznie snajperowi Interu się nie udało. Z kolei golkiper reprezentacji Polski zakończył mecz z trzema interwencjami.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6,5

Piotr Zieliński – SSC Napoli

Kolejny dobry mecz w barwach Napoli zanotował Piotr Zieliński. 26-latek trafił do siatki w wygranym 6:0 starciu z Fiorentiną. W 45. minucie pomocnik Napoli nie dał zbyt wielkiej szansy Drągowskiemu, posyłając bardzo dokładny strzał na bramkę rywali.

?? Zieliński pokonał Drągowskiego! ⚽️ Pięknie przymierzył!??

SSC Napoli po golu Polaka prowadzi 4:0 z ACF Fiorentiną! Drugą część spotkania możecie oglądać w Eleven Sports 1. #włoskarobota ?? pic.twitter.com/nJ6ZjM1Jw8

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) January 17, 2021

W trakcie meczu Piotr Zieliński zaliczył 33 kontakty z piłką, wygrał 5 z 6 stoczonych pojedynków, a także wykonał dwa udane dryblingi (na dwie próby). Nie udało się 26-latkowi zanotować kluczowego podania.

Rozegrane minuty: 72/90
Nasza ocena: 7,5

Kamil Glik – Benevento Calcio

Pechowy występ w rywalizacji z Crotone zaliczył Glik. Polak po uderzenie futbolówki głową, niefortunnie wpakował piłkę do własnej siatki. Ostatecznie mecz zakończył się porażką Benevento 1:4. Pomijając samobójczego gola, występ Kamila Glika nie był taki zły. Reprezentant Polski zaliczył 4 wybicia, 1 przechwyt, a także zablokował 1 strzał. Na 8 stoczonych pojedynków Glik wygrał 5 starć. Na ocenę Kamila musi jednak wpłynąć samobójcze trafienie.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 5,5

Bartosz Bereszyński – UC Sampdoria

Ponownie cały mecz w barwach Sampdorii rozegrał Bartosz Bereszyński. Ekipa z Genui wygrała na własnym obiekcie z Udinese 2:1. Bereszyński zaliczył przyzwoity występ, wykonując jedno wybicie, cztery przechwyty, dwa wślizgi, a także wygrywając 5 z 8 stoczonych pojedynków.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 7

Arkadiusz Reca – FC Crotone

W rywalizacji z Benevento nie mógł zagrać Arkadiusz Reca. 25-latek był zawieszony z powodu zgromadzonych żółtych kartek. Piłkarze Crotone bardzo dobrze poradzili sobie bez Recy. Zespół wygrał ważne starcie z Benevento aż 4:1. Świetny mecz rozegrał Simy, który strzelił dwie bramki oraz zanotował jedną asystę.

Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak

Karol Linetty – Torino FC

Kolejny rozczarowujący mecz zaliczyli piłkarze Torino, którzy nie zdołali wygrać na własnym obiekcie ze Spezią, choć rywal już od 8. minuty spotkania grał w osłabieniu z powodu żółtej kartki. Na murawie nie wyróżniał się Karol Linetty. Polski pomocnik zaliczył 61 kontaktów z piłką i nie wykonał ani jednego kluczowego podania. Na 11 stoczonych pojedynków Linetty wygrał 4 starcia.

Remis w takich okolicznościach sprawił, iż władze Torino pożegnały się z Marco Giampaolo. Zwolnienie trenera może wpłynąć na pozycję Linettego. Giampaolo miał bowiem ogromne zaufanie do reprezentanta Polski. Davide Nicola może nie mieć tyle cierpliwości.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6