Czesław Michniewicz lekceważył objawy Covid-19? Trener Legii na celowniku

29.01.2021

Legia Warszawa poinformowała o dwóch przypadkach zakażeń koronawirusem w zespole. Co więcej, mogło to wynikać z bagatelizowania choroby przez trenera zespołu, Czesława Michniewicza.

Przypadki Covid-19 w Legii

Legia Warszawa rozegra pierwszy oficjalny mecz w nowym roku. Podopieczni Czesława Michniewicza, którzy zajmują obecnie pierwsze miejsce w lidze, gromadząc 29 punktów, zmierzą się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Trener nie zdradził personaliów, aczkolwiek to już pewne, że w kadrze meczowej Legionistów nie znajdą się Walerian Gwilia i Cezary Miszta. Obaj piłkarze są bowiem zakażeni koronawirusem.

W związku z gorszym samopoczuciem, w środę 27 stycznia, Walerian Gwilia przeszedł test na obecność wirusa SARS-CoV-2, którego wynik był negatywny. Zawodnik pozostał w domu, powtórzone 28 stycznia badanie dało wynik pozytywny. Zawodnik pozostaje w izolacji. W związku z pozytywnym wynikiem testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 izolację przechodzi obecnie również trzech członków sztabu oraz Cezary Miszta – poinformował klub w oficjalnym raporcie medycznym.

Trener bagatelizował objawy?

Jak się okazuje, zakażenia koronawirusem w zespole Legii mogły wynikać z nieodpowiedzialnego zachowania trenera podczas obozu przygotowawczego w Dubaju. Z informacji “Onetu” bowiem wynika, że Czesław Michniewicz podczas zgrupowania bagatelizował objawy Covid-19. Szkoleniowiec miał problemy z oddychaniem oraz dreszcze, aczkolwiek swoje obawy lekceważył i żartował z nich w otoczeniu sztabu i zawodników. Poza tym, mimo problemów zdrowotnych nie dystansował się od innych uczestników obozu i nie nosił maseczki.

W związku z doniesieniami, klub wydał stanowisko na ich temat, które opublikował “Onet”. Legia Warszawa poinformowała w nim, że zarówno trener, jak i Mateusz Wieteska mieli negatywne wyniki testów na Covid-19. Mimo to, klub odmówił przedstawienia rezultatów, tłumacząc się regulacjami prawnymi.

Legia nie wysyłała raportów PZPN-owi

Z informacji Macieja Wąsowskiego wynika, że klub zaniechał wysyłania raportów medycznych do Zespołu Medycznegp PZPN podczas pobytu w Dubaju. Na razie jednak nie wiadomo, czy z postępowania klubu zostaną wyciągnięte konsekwencje.