Kolejna kontuzja Edena Hazarda

W życiu do niedawna pewne były dwie rzeczy – śmierć i podatki. Teraz doszła do nich kolejna, mianowicie kontuzje Edena Hazarda.

Więcej kontuzji niż goli

„Po badaniach przeprowadzonych przez służby medyczne, u piłkarza zdiagnozowano uraz prawego mięśnia lędźwiowego” – taki komunikat, po meczu 27. kolejki Primera Division z Elche CF wystosowały władze Realu Madryt. Oznacza to, ni mniej ni więcej, że od momentu dołączenia do zespołu „Królewskich” latem 2019, Belg ma na koncie więcej kontuzji (10), aniżeli goli (4).

Klasyk pod znakiem zapytania

Hazard pauzować będzie mniej więcej do połowy kwietnia. W związku z tym koło nosa przejdzie mu nie tylko rewanż 1/8 finału Ligi Mistrzów z Atalantą BC, ale prawdopodobnie również „El Clasico” z FC Barceloną. Żeby jeszcze bardziej uzmysłowić sobie jak bardzo nietrafiony do tej pory jest transfer Belga, wypada wspomnieć, że ten, ostatni raz pełne 90 minut zaliczył…23 listopada 2019 w rywalizacji z Realem Sociedad San Sebastian.