La Liga: Benzema odżył po odejściu Ronaldo

14.09.2018
kurs 1.98
La Liga
Athletic Bilbao - Real Madryt (powyżej 2,5 gola)
2

Hiszpańska prasa od kilku sezonów obwieszcza, że Karim Benzema jest na wylocie z Realu Madryt. Piłkarze odchodzą, a napastnik wciąż zakłada koszulkę Królewskich. W tym sezonie spisuję się wybornie. W trzech meczach ligowych zdobył  cztery bramki. Ten dorobek w sobotę może zostać powiększony. Athletic Bilbao należy do jego ulubionych ofiar.

W Madrycie chyba nikt już nie płacze po Cristiano Ronaldo. Portugalczyk męczy się w Juventusie Turyn, a pod jego nieobecność odżył Benzema. Po trzech kolejkach Francuz jest liderem klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej z czterema golami. Dla napastnika to najlepszy start od momentu podpisania umowy z Realem, czyli od 2009 roku.

Osiem bramek przeciwko Atletico

W sobotę dorobek zawodnika może zostać powiększony. Napastnik zdobył w spotkaniach z Baskami osiem bramek, a częściej trafiał tylko w meczach z Granadą (10). Niewykluczone, że w sobotę statystyki zostaną poprawione, tym bardziej, że Benzema ostatnie gola przeciwko temu rywalowi strzelił w sezonie 2016/2017.

Real dobrze rozpoczął sezon. Wygrał trzy mecze, ale rywale do najsilniejszych nie należeli: Getafe (2:0), Girona (4:1) i Leganes (4:1). Athletic to zdecydowanie najtrudniejszy z dotychczasowych rywali. Drużyna z Bilbao rozegrała w tym sezonie dwa spotkania, oba na własnym stadionie (Leganes 2:1; Huesca 2:2). Wyjazdowy pojedynek w ostatniej kolejce z Rayo Vallecano nie odbył się ze względu na zły stan murawy. Cztery punkty dają Baskom szóste miejsce w tabeli.

Dwa remisy w poprzednim sezonie

W poprzednim sezonie pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami, rozgrywany w Bilbao, zakończył się bezbramkowym remisem. W rewanżu padły dwa gole, po jednym dla obu zespołów. Te wyniki to spory sukces Athletco, zważywszy na postawę tej drużyny w rozgrywkach ligowych. Dopiero 16. pozycja na zakończenie rozgrywek. Latem z zespołu ze znaczących piłkarzy odszedł tylko bramkarz Kepa Arrizabalaga, sprzedany za 80 milionów euro do Chelsea. Pozyskano natomiast kilku wartościowych graczy, wzmacniając przede wszystkim defensywę. Do drużyny dołączyli obrońcy: Yuri Berchiche z Paris Saint-Germain, Ander Capa z Eibar oraz Cristian Ganea z  FC Viitorul.

Oczywiste jest, że dla bukmacherów faworytem do zwycięstwa jest Real. W LVBet stawka na gości wynosi 1,55, a na Basków 5.60. Za remis proponowana jest stawka 4.25. w tym spotkaniu spodziewamy się zdecydowanie więcej goli, niż w poprzednim sezonie. Siła ofensywna Realu wygląda w tym sezonie dobrze gorzej z defensywą. Dlatego przewidujemy, że oba zespoły strzelą gola (kurs 1.52) Nasz typ: Real Madryt i powyżej 2,5 gola w meczu za 1.98. Początek meczu o godzinie 20.45.