Śląsk Wrocław jest zespołem, który jako czwarty zapewnił sobie grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Walka o czwarte miejsce toczyło się do samego końca, ale ostatecznie znalazło się w rękach podopiecznych Jacka Magiery.
Przed ostatnią kolejką na czwartym miejscu w PKO Ekstraklasie był Piast Gliwice. Chociaż wydawało się, że podopieczni Waldemara Fornalika nie wypuszczą z rąk tej pozycji i powinni poradzić sobie z Wisłą. Z kolei piąta była Lechia Gdańsk. Wrocławianie musieli więc liczyć na potknięcia obu tych zespołów, aby znaleźć się na miejscu gwarantującym grę w Lidze Konferencji w przyszłym sezonie.
Piękny gol Mączyńskiego
Jak się okazało, to właśnie podopieczni Jacka Magiery w niedzielny wieczór postawili na swoim. Śląsk Wrocław prowadził ze Stalą Mielec od siódmej minuty. Autorem pięknego trafienia okazał się Krzysztof Mączyński, który pięknym strzałem z dystansu otworzył wynik spotkania.
Strzelanie w Multilidze rozpoczął Krzysztof Mączyński💪
📺Multiliga+ trwa w CANAL+ SPORT i @canalplusonline
⚠Mecz @SlaskWroclawPl – @FksStalMielec trwa w @nSport_plus pic.twitter.com/Mi8t5uwCdX— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 16, 2021
Pod koniec meczu wrocławianie stracili prowadzenie. W doliczonym czasie gry wyrównał bowiem Maciej Jankowski. Ten gol jednak nie odbił się na awansie zespołu – punkty stracili bowiem Piast, Lechia i Zagłębie, czyli zespoły, które mogły zagrozić WKS-owi w walce o europejskie puchary.
Powrót do Europy!
Tym samym Śląsk Wrocław kończy sezon na czwartym miejscu, z 43 punktami na koncie. Drużyna zagra w eliminacjach do pierwszej edycji Ligi Konferencji. Dla zespołu obecnie prowadzonego przez Jacka Magierę jest to powrót do pucharów po sześciu latach.