Kapitalne widowisko obejrzeliśmy na koniec dnia w Amsterdamie. Poziom piłkarski to jedno, ale nieoczekiwanie mieliśmy mnóstwo emocji do ostatniego gwizdka. Holandia pokonała Ukrainę 3:2, jednak łatwo nie mieli. Niewiele brakowało, a nasi wschodni sąsiedzi mogliby sprawić niespodziankę na inaugurację.
Od początku to Holendrzy ruszyli do ataków. Bardzo dobrze w bramce Ukraińców spisywał się Heorhij Buszczan, który kilkukrotnie wybronił naprawdę trudne strzały gospodarzy. Goście mieli też sporo pecha, gdyż bardzo szybko – w 13. minucie – z boiska zszedł Oleksandr Zubkow. Napastnik Ferencvarosu opuścił plac gry z powodu kontuzji, a jego miejsce zajął naturalizowany Brazylijczyk, Marlos.
Strzelanina w drugiej połowie
Mimo że pierwsze 45 minut do nudnych nie należało, to zabrakło najważniejszego. Jednak druga połowa wynagrodziła oczekiwanie. Najpierw Geroginio Wijnaldum wykorzystał bezpańską piłkę z kilkunastu metrów i strzelił na 1:0. W tej sytuacji wybijał Buszczan po dośrodkowaniu Denzela Dumfriesa, jednak trudno mieć pretensje do golkipera ukraińskiego ratującego poprzednią sytuację. Po chwili Wout Weghorst podwyższył prowadzenie wykorzystując zamieszanie w polu karnym i bierność obrońców
Odpalona petarda
Wydawało się, że nic złego nie można spotkać Holendrów, a tymczasem dały o sobie znać magiczne lewe nogi z Ukrainy. Najpierw Andrij Jarmołenko strzelił przepięknego gola zza pola karnego. Po chwili był już remis, gdy Roman Jaremczuk dostał idealną centrę na głowę od Rusłana Malinowskiego. 2:2 i wisiała niespodzianka w powietrzu. Jednak ostatnie słowo należało do gospodarzy. Dośrodkowanie rezerwowego Nathana Ake’a, a Dumfries tym razem był już głównym bohaterem tej akcji i zapewnił trzy punkty swojej drużynie.
Holandia – Ukraina – statystyki
Trzeba przyznać, że to było bardzo dobre spotkanie pod względem piłkarskim. Jakość gry stała na wysokim poziomie, a dorzucone gole tylko okrasiły mecz. Póki co najlepsze spotkanie turnieju, bez większej konkurencji!
63 proc. | Posiadanie piłki | 37 proc. |
15 | Strzały | 8 |
7 | Strzały celne | 5 |
662 | Liczba podań | 414 |
89 proc. | Celność podań | 83 proc. |
8 | Faule | 8 |
0 | Żółte kartki | 1 |
0 | Czerwone kartki | 0 |
2 | Spalone | 1 |
5 | Rzuty rożne | 1 |
Holandia – Ukraina 3:2 (0:0)
1:0 Wijnaldum 52′
2:0 Weghorst 59′
2:1 Jarmołenko 75′
2:2 Jaremczuk 79′
3:2 Dumfries 85′
Pozostałe mecze z grupy C:
Już w czwartek Holendrzy mogą zapewnić sobie awans z grupy, jeśli pokonają Austriaków w Amsterdamie. Ukraina teraz będzie miała znacznie bliżej dom. W Bukareszcie zagrają z Macedonią Północną.
Ukraina – Macedonia Północna (17 czerwca, Bukareszt)
Holandia – Austria (17 czerwca, Amsterdam)