Kolejne pucharowe zwycięstwo Śląska!

05.08.2021

Jedna bramka zaliczki to nie jest dużo. Jednak Śląsk Wrocław nie zmienia przyzwyczajeń kibiców. Piąty mecz pucharowy w tym sezonie i czwarte zwycięstwo! 

Tym razem piłkarze musieli trochę poczekać na swoje show. Najpierw kibice wrocławskiego klubu odpalili pirotechnikę i na możliwość gry trzeba było poczekać. Gdy gracze wrócili na boisko, kapitalnym golem popisał się Erik Exposito. Hiszpan huknął sprzed pola karnego nie dając szans golkiperowi gości.

Śląsk miał sporą przewagę i sunął z kolejnymi atakami. Wydawało się, że następne bramki będą kwestią czasu. Tak się wydawało, ale niestety to Hapoel Beer Szewa strzelił wyrównującego gola. Lucas Bareiro udanie główkował po rzucie rożnym w 50. minucie… pierwszej połowy. W tej sytuacji nie popisał się Szymon Lewkot, który przegrał pojedynek główkowy.

Na szczęście Śląsk trafił jeszcze do bramki Izraelczyków przed przerwą. Dziwne to zabrzmi, ale zrobił to w… 62. minucie pierwszej połowy. Robert Pich najpierw strzelił na bramkę gości, a jego uderzenie sparował do boku golkiper Hapoelu. Słowak poszedł na dobitkę i został sfaulowany. Po chwili sam podszedł do jedenastki i strzelił swojego 7. gola w tym sezonie. Warto dodać, że trafiał w pięciu ostatnich meczach WKS-u!

W drugiej połowie Śląsk rozpoczął z wysokiego „C”. Swoje szansę – dwukrotnie – miał Peter Schwarz. Najpierw źle sobie przyjął, a później piłka trafiła w słupek po jego strzale głową. Później jednak Izraelczycy doszli do głosu. Tyle że brakowało im konkretów pod bramką Matusa Putnockiego.

Ostatecznie Śląsk kończy z wynikiem 2:1 i jednobramkową zaliczką przed rewanżem na wyjeździe. Ten odbędzie się w Petach Tikvie w czwartek 12 sierpnia o godzinie 19:00.

Śląsk Wrocław – Hapoel Beer Szewa 2:1 (2:1)

1:0 Exposito 28′
1:1 Bareiro 45+5′
2:1 Pich kar. 45+17′