Polacy w Serie A. Dotychczasowe transfery

23.08.2021

Wielkimi krokami zbliża się ostatni dzień okna transferowego we Włoszech. Z tej okazji przygotowaliśmy dotychczasowe transakcje, w których wzięli udział polscy zawodnicy, a także wzięliśmy pod lupę możliwe przenosiny, które staną się faktem tuż przed końcem okna. 

Podczas trwającego okna byliśmy świadkami kilku transakcji z udziałami naszych zawodników. Dotyczyły one przede wszystkich ekip, które zagwarantowały sobie awans do najwyższej klasy rozgrywkowej we Włoszech w trakcie kampanii 2020/2021. Najpierw jednak skupimy się na wzmocnieniu, jakiego dokonała Genoa.

Aleksander Buksa – FC Genoa

Szerokim echem odbiły się poszukiwania nowego klubu przez Aleksandra Buksę. Wszystko za sprawą burzliwego zakończenia przygody 18-latka z Wisłą Kraków. Początkowo napastnik miał przedłużyć umowę z Białą Gwiazdą, ale ostatecznie zdecydował się opuścić krakowski zespół na zasadzie wolnego transferu.

W kontekście nowego klubu Buksy wymieniano kilka głośnych ekip. 18-latek zdecydował się związać z Genoą, podpisując pięcioletni kontrakt. Początek przygody Aleksandra Buksy z włoskim zespołem był bardzo obiecujący. Polak wyróżniał się w trakcie sparingów, co sugerowało, iż młody snajper otrzyma szanse w pucharowym meczu. Tak się jednak nie stało. Buksa przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych, podobnie jak podczas ligowego starcia z Interem.

Nie można zatem wykluczyć, że Aleksander Buksa przed końcem okna jeszcze raz zmieni barwy, trafiając tym razem na wypożyczenie. Wszystko z pewnością zależy od ewentualnej oferty.

Paweł Jaroszyński – Salernitana

W trakcie rozgrywek 2020/2021, Paweł Jaroszyński razem z Salernitaną wywalczył awans do Serie A. Nic dziwnego, że beniaminek włoskiej ekstraklasy podjął decyzję o ponownym wypożyczeniu 26-latka z Genoi, tym razem z opcją transferu definitywnego. Polak nie zagrał w pucharowym meczu przeciwko Regginie.

Jaroszyński znalazł się natomiast w wyjściowym składzie na starcie z Bologną, które zakończyło się porażką beniaminka Serie A 2:3. Letni ruch 26-latka wydaje się całkowicie zrozumiały. Jaroszyński powinien otrzymać sporo szans na grę w meczach włoskiej ekstraklasy.

Szymon Żurkowski – FC Empoli

Przed poważnym wyzwaniem i dużą szansą stoi Szymon Żurkowski. Transfer 23-latka do Fiorentiny okazał się całkowicie nieudany. Po pół roku bez gry, Żurkowski trafił na wypożyczenie do zespołu z Serie B – Empoli. Początki polskiego zawodnika na zapleczu Serie A nie były najlepsze. Z biegiem czasu, Szymon Żurkowski zaczął budować swoją pozycję w drużynie.

Podczas kampanii 2020/2021, 23-latek był ważnym ogniwem Empoli, dlatego beniaminek Serie A postarał się o ponowne wypożyczenie naszego przedstawiciela z opcją wykupu po sezonie. Żurkowski ma za sobą pierwszy mecz w lidze. Pomocnik wszedł na końcówkę przegranego 1:3 meczu z Lazio.

Mariusz Stępiński – Aris Limassol

Ruchy transferowe to nie tylko wzmocnienia do klubu, ale również sprzedaże zawodników. Musimy mieć to na uwadze w kontekście analizowania włoskiego rynku z udziałem naszych piłkarzy. Z Veroną na minimum jeden sezon rozstał się Mariusz Stępiński, który trafił na wypożyczenie do cypryjskiego Arisu Limassol.

Ubiegły sezon 26-latek spędził na wypożyczenie w Lecce, zdobywając 9 goli oraz 3 asysty w 32 meczach. Wydawać by się mogło, że napastnik poszuka nowego wypożyczenia, tym razem w innym zespole z Serie A. Tak się jednak nie stało. Verona doszła do porozumienia z Arisem w sprawie wypożyczenia snajpera z opcją wykupu. Nie można zatem wykluczyć, że Stępiński nie wróci do Włoch po kampanii 2021/2022.

Tomasz Kupisz – Pordenone

Znający włoskie boiska jak mało kto – Tomasz Kupisz również zmienił klub w trakcie letniego okna. Trudno jednak mówić tutaj o awansie sportowym, gdyż w trakcie kampanii 2020/2021, Kupisz grał w Salernitanie i razem z zespołem wywalczył awans do Serie A. 31-latek stanął zatem przed szansą, by zagrać we włoskiej ekstraklasie po raz pierwszy od sezonu 2013/2014. Tak się jednak nie stanie.

Tomasz Kupisz przeniósł się bowiem do ekipy z Serie B, a dokładniej do Pordenone. 31-latek może zatem powalczyć o kolejny awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Arkadiusz Reca – Fiorentina?

Cały czas w Atalancie przebywa Arkaiusz Reca, który nie ma przyszłości w zespole z Bergamo. Pozostaje pytanie, kiedy 26-latek opuści zespół Gasperiniego. Ostatnie raporty sugerowały, że transfer czternastokrotnego reprezentanta Polski jest już na ostatniej prostej. Poważne zainteresowanie wykazuje Fiorentina.

Jak na razie, zespół z Florencji nie zdołał zrealizować transakcji. Można jednak przypuszczać, że nastąpi to tuż przed zamknięciem letniego okna.

Łukasz Teodorczyk – ?

Największą niewiadomą w kontekście polskich zawodników reprezentujących barwy zespołu z Serie A jest Łukasz Teodorczyk. 30-latek został całkowicie skreślony przez Udinese, co potwierdza fakt, iż napastnik nie wystąpił w żadnym testowym spotkaniu, natomiast zarówno na pucharowe starcie, jak i ligowy pojedynek, nie znalazł się w kadrze meczowej.

Nie ma jednak konkretnych informacji w sprawie potencjalnego kierunku Teodorczyka. Być może będzie jakaś niespodzianka.