Polacy w Serie A. Rozliczamy rodaków #64

21.09.2021

Za nami czwarta kolejka włoskiej ekstraklasy. Tradycyjnie na boiskach Serie A zobaczyliśmy polskich zawodników. Czy z grona naszych przedstawicieli możemy wyróżnić piłkarzy, którzy zaliczyli dobrą serię gier? Czas podsumować ich występy.

W ostatniej odsłonie naszego cyklu pochwaliliśmy przede wszystkim Bartosza Bereszyńskiego, który zaliczył asystę w meczu z Interem. O postawie reszty graczy można przeczytać pod poniższym linkiem:

Polacy w Serie A. Rozliczamy rodaków #63 

Łukasz Skorupski – Bologna

Golkiper Bologny z pewnością nie będzie dobrze wspominać czwartej kolejki włoskiej ekstraklasy. Zespół Łukasza Skorupskiego zmierzył się na wyjeździe z mistrzem kraju – Interem. Bologna zanotowała dotkliwą porażkę, przegrywając aż 1:6. Tym samym Skorupski sześciokrotnie wyciągał futbolówkę z siatki.

Mimo tylu straconych goli, Polak zdołał zaliczyć pięć interwencji. Na ocenę 30-latka znacząco rzutuje wynik.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 5

Aleksander Buksa – Genoa

Po raz kolejny w kadrze meczowej nie znalazł się Aleksander Buksa, który opuści drugie spotkanie z rzędu. Tym razem Genoa rywalizowała na własnym obiekcie z Fiorentiną. Starcie obu ekip zakończyło się zwycięstwem gości 2:1. Sytuacja polskiego napastnika może martwić. Skoro Buksa ponownie znalazł się poza kadrą, to czy nie lepszym rozwiązaniem było wypożyczenie 18-latka?

Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak

Piotr Zieliński – Napoli

Ponownie wejście z ławki zanotował Piotr Zieliński. Piłkarze Napoli zaliczyli bardzo udane starcie z Udinese, wygrywając na wyjeździe aż 4:0. 27-latek spędził na murawie 20 minut. W tym czasie Zieliński zaliczył 8 kontaktów z piłką i wykonał 6 podań (86% skuteczności). Dodatkowo Polak stoczył jeden pojedynek i przegrał to starcie.

Rozegrane minuty: 20/90
Nasza ocena: 5

Łukasz Teodorczyk – Udinese

Nie ulega zmianie sytuacja Łukasza Teodorczyka, który tradycyjnie nie znalazł się w kadrze meczowej swojego zespołu.

Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak

Paweł Jaroszyński – Salernitana

W drugiej części spotkania z Atalantą na murawie zameldował się Paweł Jaroszyński. Salernitana nie zdołała powstrzymać naporu ekipy z Bergamo i przegrała 0:1 po golu Zapaty w 75. minucie spotkania. W trakcie swojego występu Paweł Jaroszyński zaliczył 2 wślizgi, wygrał 2 z 4 stoczonych pojedynków, a także posłał jedno kluczowe podanie i dwa celne dośrodkowania (na trzy próby).

Rozegrane minuty: 30/90
Nasza ocena: 6

Nicola Zalewski – Roma

Poza kadrą meczową ponownie znalazł się Nicola Zalewski. Piłkarze Romy zaliczyli pierwszą porażkę w tym sezonie, przegrywając na wyjeździe z Veroną 2:3. Cały czas 19-latek czeka na pierwsze minuty w nowym sezonie. Zalewski nie otrzymał szansy zarówno w Serie A, jak i Lidze Konferencji Europy.

Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak

Wojciech Szczęsny – Juventus

Na pierwsze zwycięstwo w sezonie 2021/2022 Serie A ciągle czekają piłkarze Juventusu. Jest to z pewnością niecodzienna sytuacja. Tym razem piłkarze „Starej Damy” zremisowali na własnym obiekcie z Milanem 1:1. Między słupkami turyńskiej ekipy ponownie stanął Wojciech Szczęsny.

Sympatycy Juventusu nie mogą mieć większych pretensji do polskiego golkipera. Co więcej, Szczęsny zaliczył kluczową interwencję w 86. minucie spotkania, ratując tym samym punkt. Przy straconym golu reprezentant Polski nie miał nic do powiedzenia. W trakcie spotkania Szczęsny zanotował łącznie 2 interwencje.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6,5

Bartłomiej Drągowski – Fiorentina

Między słupki Fiorentiny wrócił Bartłomiej Drągowski, który starcie z Atalantą obserwował z ławki rezerwowych. Biorąc pod uwagę fakt, iż ekipa z Florencji wygrała spotkanie z zespołem Gasperiniego, wydawać by się mogło, że Drągowski szybko nie odzyska miejsca w wyjściowym składzie. Najwidoczniej pozycja Polaka w klubie jest bardzo silna.

Fiorentina zanotowała kolejne zwycięstwo, wygrywając tym razem z Genoą 2:1. Drągowski zanotował bardzo dobrą interwencję przy uderzeniu Destro w pierwszej połowie starcia. Polak nie miał zbyt wiele do powiedzenia przy straconym golu, gdyż Genoa otrzymała rzut karny, a jedenastkę wykorzystał Criscito.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 6,5

Bartosz Bereszyński – Sampdoria

Bardzo dobry mecz ma za sobą Bartosz Bereszyński, który ponownie zaliczył asystę. Tym razem przy golu Francesco Caputo.

Bereszyński nie tylko dodał coś od siebie w ofensywie, ale również był bardzo solidny w defensywie, notując cztery wybicia, dwa wślizgi i wygrywając 7 z 8 stoczonych pojedynków. Dodatkowo reprezentant Polski posłał 4 celne długie piłki na 6 prób.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 8

Arkadiusz Reca – Spezia

W kadrze meczowej Spezii na pojedynek z Venezią nie znalazł się Arkadiusz Reca. Zespół 26-latka zdołał wygrać wyjazdowe starcie 2:1, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 94. minucie potyczki Mehdi Bourabia.

Rozegrane minuty: 0/90
Nasza ocena: brak

Sebastian Walukiewicz – Cagliari

Cenny remis w rywalizacji z Lazio zanotowali piłkarze Cagliari. Sebastian Walukiewicz zameldował się na murawie w drugiej połowie rywalizacji. Środkowy defensor zaliczył dobre wejście z ławki. Przez ponad 30 minut gry, Walukiewicz zanotował 8 wybić, 1 przechwyt oraz 3 wślizgi. Dodatkowo Polak wygrał wszystkie pięć stoczonych pojedynków. Być może jest to kamień milowy dla Walukiewicza, który w ostatnich miesiącach przeżywał trudny okres.

Rozegrane minuty: 35/90
Nasza ocena: 7

Karol Linetty – Torino

Po raz pierwszy w tym sezonie na ławce rezerwowych usiadł Karol Linetty. Piłkarze Torino rywalizowali na wyjeździe z Sassuolo. Zespół 26-latka zdołał sięgnąć po trzy punkty, a decydującego gola strzelił Pjaca. Sam Linetty z kolei wszedł na boisko w 64. minucie spotkania. Przez niecałe trzydzieści minut gry Karol Linetty zaliczył 9 kontaktów z piłką, wykonał 7 celnych podań (100% skuteczności), przy czym jedno z nich zaliczone zostało do kluczowych. Dodatkowo reprezentant Polski stoczył dwa pojedynki, nie wygrywając żadnego z nich.

Rozegrane minuty: 27/90
Nasza ocena: 5,5

Szymon Żurkowski – Empoli

Cały czas na mecz od pierwszej minuty czeka Szymon Żurkowski. 23-latek zaliczył jednak kolejny występ, wchodząc w drugiej połowie starcia z Sampdorią. Pomocnik Empoli spędził na murawie nieco ponad 30 minut. W tym czasie Żurkowski zanotował 34 kontaktów z piłką, wykonał dwa celne strzały i wygrał 1 z 5 stoczonych pojedynków. Gracze Empoli zanotowali dotkliwą porażkę z Sampdorią 0:3.

Rozegrane minuty: 35/90
Nasza ocena: 6

Paweł Dawidowicz – Verona

Przed niełatwym wyzwaniem stanęli gracze Verony, którzy podejmowali na własnym obiekcie Romę. W wyjściowym składzie znalazł się Paweł Dawidowicz. Reprezentant Polski rozegrał całe spotkanie.

Postawę Polaka po meczu doceniła La Gazzetta dello Sport, która przyznała Dawidowiczowi siódemkę. 26-latek zaliczył 4 wybicia, 1 przechwyt i zablokował 3 strzały. Dodatkowo reprezentant Polski wygrał 6 z 10 stoczonych pojedynków.

Rozegrane minuty: 90/90
Nasza ocena: 7