Serie A: Czy Teodorczyk wzleci z Orłami?

26.09.2018
kurs 2
Serie A
Udinese Calcio - Lazio Rzym
1.9

Łukasz Teodorczyk zaliczył w miniony weekend swój debiut w pierwszej jedenastce Udinese. Jednak poza tym faktem, nie może wspominać tego dnia za udany. Nie dość, że jego występ został oceniony przez media gorzej niż dotychczasowe, w których wchodził z ławki (choć te oceny tez nie powalały). To jeszcze jego zmiennik (a raczej ten, za którego wskoczył do składu) Kevin Lasagna zdobył bramkę. Biorąc pod uwagę, że rosły napastnik walczy o miejsce w składzie naszych „Orłów” może mecz z „Orłami” z Rzymu jest jakąś dobrą wróżbą. Typujemy, że usiądzie na ławce, ale może tym razem to on odegra rolę jokera.

 

Udinese rozpoczęło ten sezon bardzo solidnie i plasuje się w górnej połówce tabeli. Jednak jedyny mecz z ekipą z czołówki zakończył się porażką 0-1 we Florencji. Kibice z pewnością cieszą się ze zmiany, bo w zeszłym sezonie „Zebry” zaczęły sezon fatalnie. Jednak później zaczęły grać lepiej i stały się nawet kandydatem do pucharów, po czym nie wygrały przez kilkanaście kolejek. To właśnie brak stabilizacji jest największym problemem ekipy. Teraz może będzie nieco lepiej, ale raczej nie w starciach z tuzami.

 

Do nich można spokojnie zaliczyć Lazio, które z pewnością chce powalczyć o czołową czwórkę, a miejsce w pucharach jest dla nich minimum. Co prawda „Orły” dość mocno zapikowały na starcie sezonu, ale miały dość pechowy terminarz, bo najpierw po walce uległy u siebie Napoli, a potem zaliczyły wizytę (czytaj dla większości porażkę) w Turynie. Od tego czasu wygrały wszystkie swoje mecze, a bramkę strzelił im tylko Krzysztof Piątek, najlepszy snajper ligi.

 

To wszystko nie  wygląda najlepiej dla gospodarzy, którzy dodatkowo mają fatalne statystyki w meczach z silniejszymi ekipami. „Zebry” przegrały bowiem 15 z 18 ostatnich meczów z ekipami z TOP 9, a jeżeli chodzi o starcia z Lazio, to na tarczy były aż 7 z  8 ostatnich starć. Nawet własny stadion nie jest w tym przypadku ich atutem, bo 5 ostatnich wizyt „Orłów” to raptem 3 bramki gospodarzy i zaledwie jeden zdobyty punkt. Dla nas to układa się to wszystko w „dwójkę” za 1.90 wystawione przez Fortuna. Miejmy nadzieję, że „joker” Teodorczyk za bardzo nam nie poprzeszkadza.