Albania – Polska. „Spodziewam się bardzo trudnego spotkania”

11.10.2021

Mecz Albania – Polska coraz bliżej. Przed kluczowym dla reprezentacji Polski pojedynkiem w eliminacjach do mistrzostw świata porozmawialiśmy na jego temat z Maciejem Murawskim.

Byłego piłkarza m.in. Lecha Poznań i Legii Warszawa zapytaliśmy również o sobotnie spotkanie drużyny Paulo Sousy z San Marino.

Dwa różne mecze

Zdaniem Macieja Murawskiego zapewne wszyscy spodziewali się, że Polska zdominuje San Marino i liczyli przez to na więcej goli i więcej sytuacji. W jego opinii trzeba jednak pamiętać, że Polacy nie wystąpili w tym spotkaniu w najmocniejszym składzie.

Trener Paulo Sousa dał szansę kilku zawodnikom bez rytmu meczowego, którzy niekoniecznie grają u siebie w klubach i pewnie spotkali się w takim zestawieniu pierwszy raz. Przeciwko Albanii, poza kilkoma wyjątkami, zobaczymy już zapewne inny skład – stwierdził Maciej Murawski.

Frankowski, a może Jóźwiak?

Swojej szansy w meczu przeciwko San Marino najlepiej nie wykorzystał raczej Przemysław Frankowski, który zebrał za to spotkanie mocno przeciętne noty. Naszego rozmówcę zapytaliśmy więc, czy mimo wszystko widziałby na boisku gracza Lens także w meczu z Albanią czy też postawił np. na Kamila Jóźwiaka.

Patrząc przez pryzmat ligowy w tym momencie Przemysław Frankowski jest w lepszej formie. We Francji radzi sobie świetnie, jest objawieniem początku sezonu. Przeciwko San Marino nie grał porywająco, ale być może gdzieś tam z tyłu głowy miał też to, że za kilka dni jest mecz z Albanią – powiedział Maciej Murawski.

„Spodziewam się bardzo trudnego spotkania”

Naszego rozmówcę zapytaliśmy też o to, jaki przebieg będzie miał jego zdaniem wtorkowy pojedynek Polaków w Tiranie.

Spodziewam się bardzo trudnego spotkania. Na ciężkim terenie, przeciwko bardzo agresywnej drużynie, która już w meczu w Warszawie pokazała, że ma sporo jakości, potrafi grać wysoko, wyjść spod pressingu. Będzie to trudny mecz, ale zakładam, że jednak uda nam się go wygrać – odniósł się do meczu z Albanią były gracz m.in. Lecha i Legii.

Kto obok Lewandowskiego? Zieliński od początku?

Robert Lewandowski może być oczywiście pewny pierwszego składu w najbliższym spotkaniu. Kogo Maciej Murawski widziałby u jego boku? Karola Świderskiego, Adama Buksę czy może Krzysztofa Piątka?

Wszyscy trzej strzelili gole w meczu z San Marino i dali sygnał, że można na nich liczyć. Każdy z nich jest inny, ma inne zalety. Dużo będzie zależało od tego, jak trener będzie chciał zagrać. Myślę, że każdy z nich pasuje do Roberta, ale patrząc przez pryzmat ostatnich meczów moim zdaniem największe szanse, by zagrać w podstawowym składzie ma Adam Buksa – stwierdził Maciej Murawski.

Naszego rozmówcę zapytaliśmy też o to, czy w pierwszym składzie powinno się znaleźć miejsce dla Piotra Zielińskiego.

Jeżeli jest w stanie grać od początku to tak. Ma dużą piłkarską jakość i w każdym meczu może dać dużo tej drużynie. Oczywiście nie zawsze tak się działo, ale na pewno jest to piłkarz, który może kierować grą reprezentacji – powiedział Maciej Murawski.

„Najważniejsze to zwyciężyć”

Zdaniem naszego rozmówcy mecz w Tiranie może mieć bardzo podobny przebieg do tego w Warszawie, gdy Polska wygrała z Albanią 4:1.

Mam nadzieję, że wygramy. Pierwszy mecz mimo wysokiego wyniku nie był łatwym spotkaniem, było wiele trudnych momentów i myślę, że taki scenariusz może się powtórzyć. Najważniejsze to zwyciężyć, nieważne jakim wynikiem – stwierdził Maciej Murawski.