Bayer Leverkusen – Bayern Monachium. Kto przełamie się w hicie Bundesligi?
Mecz Bayer Leverkusen – Bayern Monachium to absolutny hit 8. kolejki Bundesligi. Dotychczasowe wyniki obu ekip w tym sezonie sprawiają, że pojedynek ten będzie dla nich równie ważny. Swój udział w tym spotkaniu z pewnością będzie chciał też wyraźnie zaznaczyć Robert Lewandowski.
Bayer o wyjście z cienia
Ostatnie 10 spotkań między Bayerem a Bayernem aż w 8 przypadkach kończyło się wygraną ekipy z Monachium. Piłkarze z Leverkusen to od lat solidny niemiecki ligowiec, kończący zwykle rozgrywki w ścisłej czołówce, ale w meczach z Bayernem, Bayer zazwyczaj musiał uznawać wyższość rywali. Teraz jednak nadszedł czas, gdy los może się odmienić.
Gospodarze niedzielnego starcia prezentują się w obecnej kampanii naprawdę świetnie – wygrali 5 spotkań, raz remisowali i raz przegrali, co przełożyło się na 16 punktów i 3. miejsce w tabeli. Gracze Bayeru zdobyli w tym czasie 20 goli, a ich zdobycz punktowa jest dokładnie taka sama jak Bayernu – drużyna z Leverkusen ustępuje swoim najbliższym rywalom tylko bilansem bramkowym.
💪😁 #DSCB04 0:3 | #Bayer04 | #Schick pic.twitter.com/IsULYWCfPB
— Bayer 04 Leverkusen (@bayer04fussball) October 3, 2021
Podopieczni Gerardo Seoanea – szwajcarskiego trenera, który przybył do Leverkusen przed tym sezonem z Young Boys Berno – równie dobrze co na krajowym podwórku, radzą sobie też w Lidze Europy, gdzie wygrali oba rozegrane dotąd spotkania.
Bayer to bardzo ofensywnie usposobiona drużyna. O siłę jej rażenia dba tercet Schick-Diaby-Wirtz, który zdobył już w tym sezonie Bundesligi w sumie 14 goli ze wszystkich 20 strzelonych przez „Aptekarzy”. Jak więc widać jego możliwości są naprawdę duże. Jeżeli Czech, Francuz oraz Niemiec będą w niedzielę w dobrej dyspozycji, a na wysokości zadania stanie też defensywa z Leverkusen to Bayern czeka naprawdę ciężkie spotkanie.
Lewandowski po kolejne gole
Kluczem do sukcesu Bayeru może okazać się skuteczne wyłączenie z gry Roberta Lewandowskiego. Polski snajper ekipy z Monachium nie ma ostatnio dobrej passy – RL9 nie zdobywał bramek w październikowych meczach kadry z San Marino oraz Albanią i nie wpisywał się też na listę strzelców w dwóch poprzednich ligowych starciach Bayernu.
W przypadku Roberta Lewandowskiego taka strzelecka niemoc to prawdziwa rzadkość. „Lewy” będzie więc z pewnością wyjątkowo zmotywowany, by ukłuć Bayer w niedzielnym hicie Bundesligi. Każdy kij ma jednak oczywiście dwa końce – jeżeli obrońcy „Aptekarzy” będą skutecznie wyłączać Lewandowskiego z gry, jego zapał może szybko zamienić się we frustrację, a wtedy Bayern zostanie pozbawiony swojej najniebezpieczniejszej broni.
TEAM! ❤️🤍 #SGFFCB #MiaSanMia pic.twitter.com/kIX3vnia4i
— FC Bayern München (@FCBayern) September 24, 2021
Udało się Eintrachtowi, uda się Leverkusen?
Piłkarze z Monachium przyjadą w niedzielę na BayArena, by wrócić w lidze na zwycięski szlak. W poprzedniej kolejce nieoczekiwanie przegrali u siebie z Eintrachtem Frankfurt 1:2. Bayern absolutnie dominował w tamtym spotkaniu, goście oddali tylko trzy celne strzały w światło bramki Manuela Neuera przy jedenastu próbach gospodarzy, ale finalnie to właśnie zespół z Frankfurtu nad Menem sięgnął po wygraną.
Skoro udało się Eintrachtowi, z naciskiem na ogrom szczęścia „Orłów” w tamtym meczu, w niedzielę jak najbardziej wygrać może też Bayer, który z pewnością zrobi bardzo wiele, by nie dać się zepchnąć Monachijczykom do defensywy. Gospodarze wygrali ostatnie pięć rozegranych spotkań, czyniąc to z bilansem bramkowym 14-2, co najlepiej świadczy o ich możliwościach.
W Leverkusen z pewnością są świadomi, że niedzielne spotkanie może stać się dla Bayeru nowym początkiem w dotychczasowej rywalizacji z utytułowanym rywalem. Tym lepiej dla widowiska, które zapowiada się na naprawdę interesującą konfrontację.
***
Pierwszy gwizdek meczu Bayer Leverkusen – Bayern Monachium w ramach 8. kolejki Bundesligi zaplanowano na niedzielę 17 października na godzinę 15:30.