Tym piłkarzom kończą się w czerwcu kontrakty. Na liście wiele gwiazd!

09.11.2021

Styczniowe okno transferowe może być bardzo gorące. Całkiem możliwe, że kilku znanych graczy zdecyduje się już zimą zmienić klubowe barwy lub też wstępnie porozumieć się z nowym klubem. Wszystko z uwagi na to, że wielu popularnym piłkarzom w czerwcu przyszłego roku wygasają ich umowy z aktualnymi pracodawcami.

Niewykluczone, że wielu z tych graczy już zimą zobaczymy chociażby w Newcastle United. Angielski klub zdecydowanie potrzebuje wzmocnień, by utrzymać się w 2022 roku w Premier League, a jak wiadomo jego nowi właściciele z pewnością nie będą skąpić grosza, by osiągnąć ten cel.

Divock Origi

Belgijski napastnik występujący obecnie w Liverpoolu nie może liczyć na wiele minut na boisku w barwach „The Reds”. Całkiem możliwe wydaje się więc, że już zimą zdecyduje się na zmianę klubu.

26-latek jest o tyle interesującą opcją, że zmiana drużyny już w styczniu nie wiązałaby się dla nowego pracodawcy z ogromnym wydatkiem. Portal Transfermarkt wycenia obecnie Origiego na 12 milionów euro.

Isco

Przygoda Isco z Realem Madryt zdaje się zmierzać ku końcowi. Hiszpan już od kilku sezonów jest w zasadzie wypychany z ekipy „Królewskich” i bardzo możliwe, że włodarze klubu nie zaoferują mu nowego kontraktu.

Zmiana otoczenia mogłaby wyjść na dobre także samemu zawodnikowi, który nieraz pokazał, że ma duże piłkarskie umiejętności, ale niekoniecznie odnajdywał się z nimi na Santiago Bernabeu. W przypadku 29-letniego Isco na jego korzyść także przemawia stosunkowo niska aktualna wartość rynkowa, którą portal Transfermarkt wycenia obecnie na 15 milionów euro.

Jesse Lingard

28-letni Jesse Lingard zdaniem wielu nigdy nie był zawodnikiem na miarę Manchesteru United. Choć czasem przeczył takim stwierdzeniom swoimi występami to w szerszej perspektywie nie było ich jednak zbyt wiele. Ze względu na taki stan rzeczy oraz wiek „Czerwone Diabły” prawdopodobnie nie zdecydują się więc przedłużyć z nim kontraktu.

Lingard może wobec tego być ciekawym wzmocnieniem dla ligowych średniaków w Premier League albo właśnie ekipy pokroju Newcastle United, potrzebującej wzmocnień na już, by uratować obecny sezon. 22 miliony euro, na które wycenia się aktualnie Lingarda dla nowych włodarzy „Srok” to z pewnością drobna kwota.

Alexandre Lacazette

Interesującą opcją do wzmocnienia ataku może być też dla wielu klubów Alexandre Lacazette. Francuz od 2017 roku jest napastnikiem Arsenalu, z którym w czerwcu kończy mu się kontrakt. „Kanonierzy” nie mają w składzie wielu doświadczonych graczy na tę pozycję, ale decyzja o ewentualnym przedłużeniu kontraktu należy do zawodnika.

Portal Transfermarkt wycenia obecnie Lacazette’a na 22 miliony euro, więc jego zakontraktowanie dla wielu zespołów także nie wiązałoby się z ogromnym wydatkiem. Z tego powodu całkiem możliwe, że Francuz znajdzie się w styczniu w orbicie zainteresowań kilku znanych klubów.

Andreas Christensen

Andreas Christensen to w tym sezonie ostoja defensywy Chelsea. Londyńska drużyna przewodzi stawce w Premier League, w której straciła tylko 4 gole, jest na najlepszej drodze do awansu do kolejnej rundy Ligi Mistrzów i zagra też w ćwierćfinale EFL Cup.

W obliczu walki na wielu frontach włodarze „The Blues” z pewnością zaoferują duńskiemu defensorowi nową, atrakcyjną umowę, co nie zmienia jednak faktu, że może on być również kuszony dużymi pieniędzmi przez inne czołowe ekipy na świecie. Transfermarkt wycenia obecnie Andreasa Christensena na 35 milionów euro.

Antonio Rudiger

Włodarze Chelsea muszą zadbać o nową, atrakcyjną umowę także dla innego obrońcy w swoim składzie. Jest nim Antonio Rudiger, czyli człowiek od którego Thomas Tuchel z pewnością zaczyna układanie bloku obronnego swojej drużyny.

28-letni Rudiger zaliczył w tym sezonie 91% możliwych minut gry w Premier League oraz 100% minut w Lidze Mistrzów. Portal Transfermarkt wycenia aktualnie niemieckiego obrońcę na 35 milionów euro. W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że usługami obrońcy Chelsea ma być mocno zainteresowany Real Madryt.

Niklas Sule

Inną interesującą opcją na wzmocnienie formacji obronnej może być dla wielu zespołów obrońca Bayernu Monachium, Niklas Sule. 26-latkowi, który zagrał w tym sezonie niemal we wszystkich meczach ekipy z Bawarii, w czerwcu także wygasa kontrakt. Transfermarkt wycenia na ten moment Niklasa Sule na 35 milionów euro. W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że Niemiec nie zamierza przedłużać umowy z Bayernem i może trafić do Newcastle.

Ousmane Dembele

Bohater jednego z najgłośniejszych, najdroższych, ale po czasie także najbardziej nieudanych transferów nie tylko w historii FC Barcelony, ale piłki nożnej w ogóle. Gdy w 2017 roku Ousmane Dembele przenosił się do Katalonii za 135 milionów euro miał stać się nowym Neymarem.

Ousmane Dembele

Niekoniecznie sportowy styl życia oraz liczne kontuzje sprawiły jednak, że 24-letni Francuz może pożegnać się po tym sezonie z Barceloną. Zakontraktowaniem Dembele ma być rzekomo zainteresowane Newcastle. Francuz jest obecnie wyceniany na 50 milionów euro.

Paulo Dybala

Paulo Dybala to najjaśniejsza postać często zawodzącego w tym sezonie Juventusu. To także największa obecnie gwiazda turyńskiej ekipy, w związku z czym włodarze włoskiego klubu z pewnością zaoferują Argentyńczykowi nową umowę na bardzo atrakcyjnych warunkach.

Bez względu na ich ruch niewykluczone, że po Dybalę ruszy w styczniu kilka znanych klubów, które będą chciały wykorzystać fakt, że w czerwcu przyszłego roku 27-latkowi skończy się umowa z  Juventusem. Argentyńczyk już nie raz był łączony m.in. z Realem Madryt, więc być może to właśnie „Królewscy” będą teraz o niego najmocniej zabiegać. Wartość Paulo Dybali szacuje się obecnie na 50 milionów euro.

Franck Kessie

Innym interesującym zawodnikiem z Serie A, który z pewnością zwróci na siebie uwagę wielu zespołów jest Franck Kessie. 24-letni środkowy pomocnik z Wybrzeża Kości Słoniowej to jedna z wyróżniających się postaci wicelidera ligi włoskiej.

Gracz Milanu jest aktualnie wyceniany na 55 milionów euro. Walczący w tym sezonie o mistrzostwo kraju „Rossoneri” na pewno bardzo postarają się, by zatrzymać u siebie Kessiego, ale nie jest wykluczone, że jakaś inna drużyna nie zdoła go skusić wizją gry w nowych barwach.

Paul Pogba

Związek Paula Pogby z Manchesterem United nie raz znajdował się już na zakręcie. Czy za kilka miesięcy definitywnie ulegnie końcowi? Nie jest to wcale wykluczone, bo 28-letni Francuz wielokrotnie był łączony z innymi czołowymi ekipami świata. Teraz będą miały one okazję, by przekonać pomocnika „Czerwonych Diabłów” do zmiany otoczenia.

Manchester wciąż pozostaje w grze o czołowe lokaty w Premier League oraz jest na bardzo dobrej drodze do awansu do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Włodarze angielskiego klubu z pewnością będą chcieli więc zatrzymać u siebie Pogbę, wycenianego obecnie na 60 milionów euro.

Kylian Mbappe

To absolutnie najgorętsze nazwisko na liście zawodników, którym w czerwcu przyszłego roku kończą się kontrakty. Kylian Mbappe mógł stać się bohaterem transferu do Realu Madryt już w lecie, ale ostatecznie pozostał w PSG. Teraz władze paryskiego klubu będą miały ostatnią szansę, by zatrzymać go u siebie. Wiele wskazuje jednak na to, że 22-letni gwiazdor wybierze przenosiny do Hiszpanii.

W Madrycie czekają już na niego od dawna. Portal Transfermarkt wycenia aktualnie Kyliana Mbappe na 160 milionów euro, więc jeżeli transfer do Realu faktycznie dojdzie do skutku i „Królewscy” pozyskają go bez kwoty odstępnego dla PSG to zdecydowanie zrobią najlepszy interes w swojej historii.