I liga: Stal nie wygrywa u siebie, a Odra na wyjazdach

04.10.2018
kurs 2.05
I liga
Stal Mielec - Odra Opole
1

W piątek w rozgrywkach I ligi Stal podejmuje Odrę. Zespół z Mielca w tym sezonie jeszcze nie cieszył się z trzech punktów pełniąc rolę gospodarza. Drużyna z Opola, choć jest wysoko w tabeli, nie wygrała jeszcze nie wyjeździe. Dla kogo będzie szczęśliwa 13 kolejka? Początek o godzinie 20.45. 

Odra zajmuje w tabeli 6. pozycję. Zawdzięcza to bardzo dobrej postawie przed własną publicznością: 5 zwycięstw, dwa remisy i jedna porażka z GKS Jastrzębie (1:2). Wyjazdy są zmorą drużyny prowadzonej przez trenera Mariusza Rumaka. Trzy porażki i tylko jeden punkt za remis 2:2 ze słabiutkim w tym sezonie GKS Katowice. Ostatnie trzy punkty z wyjazdu zespół przywiózł w maju, z Bielska-Białej.

– Przede wszystkim, musimy przestać na wyjazdach tracić seryjnie bramki. Wiele z tych spotkań zaczynaliśmy od straty jednego albo dwóch goli, jak choćby w Katowicach, gdzie uratowaliśmy remis. Tak naprawdę, dobry mecz w defensywie rozegraliśmy tylko z Rakowem. W grze obronnej całego zespołu leży klucz, by zacząć punktować. Najważniejsze to nie tracić tylu bramek. Swoje sytuacje zawsze stworzymy, strzelamy przecież sporo. Wierzę, że to podtrzymamy, a do tego dojdzie stabilność w tyłach – mówi na oficjalnej stronie klubu Rumak.

Stal ma problem ze skutecznością

Gospodarze piątkowego spotkania mają podobny problem, z tym, że na własnym stadionie. Stal tworzy sytuacje, posiada przewagę, ale brak skuteczności sprawia, że w tym sezonie po stronie sukcesów u siebie widnieje zero. Trzy remisy i porażka, nie tak miał wyglądać bilans domowych starć. – Odra to zespół solidny, dobrze budowany. My jednak też mamy swoje wysokie aspiracje. Chcemy na boisku zakrywać atuty przeciwnika i uwypuklać nasze zalety, których jest dużo i dać radość kibicom – zapowiada trener Artur Skowronek.

W jego zespole zabraknie Rafała Grodzickiego, który w Chojnicach (2:2) ukarany został czerwoną kartką. Spotkania nie dokończył również Mateusz Spychała, musiał udać się do szatni po obejrzeniu dwóch żółtych kartek. – Pokazaliśmy bardzo dobitnie, że jesteśmy całością, zespołem, który bardzo chce zwyciężać. Stąd te emocje. Oczywiście musimy je trzymać na wodzy, po meczu doskonale sobie z tego zdajemy sprawę – przyznaje szkoleniowiec.

Analitycy Fortuny nie spodziewają się w tym pojedynku dużej liczby goli. Powyżej 2,5 – 1.96. Kurs na miejscowych wynosi 2.05, a na przyjezdnych 3.50. Stawka na remis 3.30. Naszym zdaniem Stal w końcu wykorzysta atut własnego boiska. Bo z kim ma się przełamać, jak nie z drużyną, która nie potrafi grać poza Opolem…