Leo Messi posiadaczem niechlubnego rekordu Ligi Mistrzów

16.02.2022

Nie milkną echa wczorajszego spotkania PSG z Realem Madryt. Paryżanie wygrali 1:0 po golu w końcówce Kyliana Mbappe. Dominacja francuskiego zespołu i kapitalny rajd skrzydłowego są na ustach całego piłkarskiego świata. Podobnie jak Leo Messi i jego rzut karny. Argentyńczyk pomylił się po raz kolejny z jedenastu metrów.

Leo Messi na swoim koncie ma już 133 wykonywane rzuty karne. Z tego grona 103 wpadło do bramki. Ostatnie dwa to zasługa rozgrywek Ligi Mistrzów. Mowa o jesiennych meczach PSG z RB Lipsk oraz Clubem Brugge. Wtedy Argentyńczyk pokonał Petera Gulacsiego oraz Simona Mignoleta. Wczoraj jednak nie był w stanie wygrać pojedynku z Thibautem Courtoisem. Belg okazał się lepszy w pojedynku w trakcie drugiej połowy.

Gwiazda PSG tym samym zmarnowała 30. rzut karny w swojej karierze. Z perspektywy całej kariery ta liczba robi wrażenie, podobnie jak liczba wykonywanych jedenastek. Warto jednak dodać, że Leo Messi także w Lidze Mistrzów stał się współposiadaczem anty-rekordu rozgrywek. To był już piąty karny, którego nie strzelił w Champions League. Pod tym względem „dogonił” Thierry’ego Henry’ego i uciekł Sergio Aguero oraz Ruudowi van Nisterlooyowi, którzy zmarnowali po cztery karne. Zważywszy na aktywność byłego gracza Barcelony, istnieje szansa, że kiedyś do niego będzie należała palma pierwszeństwa w tej niechlubnej klasyfikacji.

Waga karnego

O tym czy była to kosztowna pomyłka dowiemy się dopiero 9 marca. Wtedy na Santiago Bernabeu dojdzie do rewanżu. Real Madryt będzie miał do odrobienia jedną bramkę straty po meczu na Parc des Princes. Niedużo, ale trzeba pamiętać, że Królewscy nie będą mogli skorzystać z duetu Ferland Mendy i Casemiro, którzy będą pauzować za żółte kartki.