Maciej Iwański: “PZPN zachował się honorowo”

01.03.2022

FIFA oraz UEFA postanowiły zawiesić w rozgrywkach wszystkie rosyjskie drużyny do momentu odwołania. O komentarz do zaistniałej sytuacji poprosiliśmy Macieja Iwańskiego, dziennikarza TVP Sport. 

O decyzjach UEFA i FIFA:

– FIFA popełniła ogromny błąd proponując mecze barażowe z reprezentacją Rosji pod inną nazwą bez flagi oraz hymnu. Dla wielu ta federacja się skompromitowała i przychyliłbym się nawet do tych najbardziej radykalnych opinii. Czas do podjęcia odpowiedniej decyzji był bardzo długi i rozumiejąc argumenty o apolityczności tej organizacji, to trzeba stwierdzić, że ludzie zarządzający światowym futbolem wydają się być trochę odklejeni od rzeczywistości, która wygląda inaczej, niż jeszcze dziesięć dni temu. Pewnie z czasem będziemy pamiętać, że FIFA i UEFA zadziałały z opóźnieniem, ale finalnie liczy się to czy ostateczna decyzja jest właściwa czy nie. Z pewnością rezygnacja ze współpracy z Gazpromem czy zawieszenie rosyjskich klubów jest działaniem, które nie podlega dyskusji i może być oceniane wyłącznie dobrze

O reakcji Polskiego Związku Piłki Nożnej:

– Pierwsza reakcja w postaci wspólnego oświadczenia trzech federacji nie była dobra. Doszło tam do złagodzenia stanowiska i tekstu na wniosek czeskiej strony. Uważam, że już wtedy można i trzeba było zdecydowanie się odciąć od tak delikatnego nazwania rzeczy. Natomiast chwilę później, też w wyniku presji opinii publicznej, szybko zmieniono kurs w PZPN i teraz nie ma żadnych wątpliwości co do tego, jaka jest nasza linia. Skoro mówimy o marketingu sportowym to odwołałbym się do hasła “UEFA we care about football” – jeżeli oni rzeczywiście w ostatnich dniach zajmowali się dbaniem o piłkę nożną, to mam spore wątpliwości. Z kolei PZPN oraz Minister Sportu zadziałali odpowiednio i zachowali się bardzo honorowo – to oni reprezentują nas wszystkich i zadbali o to, żebyśmy stali po właściwej stronie. Dobrze, że taki sygnał wyszedł z Polski, co zresztą jest naturalne, bo to my mieliśmy grać z Rosją

O słowach selekcjonera reprezentacji Rosji:

– Walerij Karpin, cała reprezentacja Rosji i rosyjski sport są w ogromnej mierze utrzymywani przez państwo. Dla mnie, Karpin w tym momencie jest jednym z funkcjonariuszy systemu. Zwróciłem uwagę na to, jak zachował się Spartak Moskwa (wykluczony z Ligi Europy – przyp. red.). Oświadczenie tego klubu było bardzo podobne, ale w ostatnim zdaniu nie zabrakło odniesienia do tego, iż mają nadzieję, że wkrótce znów nastanie pokój. Rozumiejąc pewne uwarunkowania i okoliczności, które są związane z osobą selekcjonera reprezentacji Rosji, domyślam się, że nie mógł wystąpić w sposób zdecydowany i nawet jeśli chciałby tak zrobić, to zostałoby to przez propagandę w odpowiedni sposób wyciszone i ukryte. Natomiast trudno jest przyjmować narzekania milionera Karpina o tym, że inni milionerzy, jego piłkarze, mają zniszczone marzenia. Wojska jego kraju dokonują aktu ludobójstwa, bombardują ludność cywilną i to nie jest moment na dyskutowanie o marzeniach rosyjskich sportowców. Tak samo jak nie jest to moment na rozmowę o tym, że rosyjscy obywatele nie będą mogli polecieć na wakacje. Oczywiście przeciętny mieszkaniec Rosji nie jest niczemu winien i ja bardzo współczuję ludziom, którzy żyjąc w tym kraju są przeciwko wojnie i to na nich będą spadać różnego rodzaju sankcje

– Niemniej trzeba zrozumieć, jak ta sytuacja wygląda i jakiekolwiek dyskutowanie na temat słów Walerija Karpina nie ma sensu. Ani jego mi nie żal, ani nie żal mi rosyjskich sportowców, ani rosyjskich klubów. Bardzo żal mi za to ukraińskich sportowców i ukraińskich drużyn. Bo jak zestawić słowa Karpina ze sportowcami z Ukrainy, którzy albo są schowani ze strachu, albo chwytają za broń, bo ktoś zaatakował ich kraj? W każdej sytuacji można zachować przyzwoitość i myślę, że gdyby Walerij Karpin, podobnie jak Spartak Moskwa, odniósł się do kwestii pokoju, to wysłałby sygnał co do swojego stanowiska. Teraz w sumie tego nie wiemy, być może on popiera to co robi jego prezydent? To są tylko spekulacje, ale Karpin nie dał żadnego powodu do tego, aby traktować jego wypowiedź poważnie

O zmianie formatu meczów barażowych wobec wykluczenia Rosji:

– W tej kwestii pojawia się kilka pytań złożonych. Nasi potencjalni rywale w miejsce Rosjan, jak Słowacja, Norwegia czy Węgry mają już zaplanowane swoje mecze towarzyskie. Jeśli mielibyśmy od razu znaleźć się w finale, to byłoby to nie do końca w porządku wobec reprezentacji Szwecji i Czech. Z kolei turniej z udziałem trzech drużyn również nie jest łatwy do zorganizowania, bo wówczas potrzeba jeszcze jednego terminu. Mogę sobie wyobrazić, że taki turniej zostanie przesunięty na taki okres, by nie skomplikować kalendarza klubowego. Być może FIFA znajdzie sposób, by ktoś rzeczywiście zastąpił Rosję. Pamiętamy jak wyglądało to w roku 1992, gdy zamiast Jugosławii w Mistrzostwach Europy zagrała Dania, a potem finalnie wygrała całą imprezę. To problem FIFA i trzeba poczekać na to, co oni postanowią