I liga: Baterie Kieresia się wyczerpały. Stomil bez trenera

W sobotę Stomil Olsztyn w 15. kolejce I ligi podejmuje Puszczę Niepołomice. Nie wiadomo kto w tym spotkaniu poprowadzi zespół gospodarzy. W czwartek z klubem pożegnał się trener Kamil Kiereś. Jego następca ma zostać ogłoszony  piątek. Początek meczu o godzinie 15.30.

O złej sytuacji finansowej w klubie z Olsztyna mówi się od dawna. Stomil ponoć zalega piłkarzom z wypłatami od dwóch miesięcy. W tabeli również nie jest za wesoło – 17. pozycja z dziesięcioma punktami (3 zwycięstwa, remis i dziewięć porażek). Na dodatek klub poinformował w czwartek, że rozstał się z trenerem Kamilem Kieresiem. 

„Kamil Kiereś i Zarząd Klubu doszli do porozumienia w sprawie rozwiązania umowy za porozumieniem stron. Wraz z pierwszym szkoleniowcem z klubu odchodzi drugi trener – Andrzej Orszulak. Sylwester Wyłupski nadal pozostanie trenerem bramkarzy.” – napisano w komunikacie. Nazwisko nowego szkoleniowca ma zostać ogłoszone w piątek.

44-letni Kiereś był trenerem zespołu z Warmii i Mazur od 21 grudnia 2017 roku. Jego bilans w Stomilu to: dziewięć zwycięstw, cztery remisy i szesnaście porażek. – Mój czas w Olsztynie to praca w bardzo trudnych warunkach. Przychodząc tutaj miałem mnóstwo energii, nakreśliłem plan działania i nastawiłem się na system rozwiązywania problemów na bieżąco. Ważnym czynnikiem było podniesienie motywacji pracy drużyny poprzez szukanie rozwiązań organizacyjnych wokół zespołu jak i samych treningów. Celem do zrealizowania było utrzymać Stomil na poziomie I ligi. Mimo wielu piętrzących się problemów, praca szkoleniowa odbywała się bez zakłóceń. Osiągnięcie celu w postaci utrzymania się w I lidze było konsekwencją nakreślonego planu i jego realizacji przy rozwiązywaniu problemów wokół drużyny, ale przede wszystkim dopracowanie się optymalnego ustawienia taktycznego zespołu, dobre przygotowanie fizyczne oraz odpowiednie nastawienie mentalne – napisał szkoleniowiec w zamieszczonym przez klub oświadczeniu.

Wyczerpane baterie

Dodał, że w przerwie letniej działacze zapewniali o płynności finansowej, a tymczasem  Stomil ma długi i poważne problemy. – System pracy, który na początku nakreśliliśmy w klubie był jasny i czytelny. Ja wskazuję drogę dla drużyny i namierzam problemy, a inni pomagają mi to rozwiązać. Dzisiaj ten system nie funkcjonuje, dużo się zmieniło. W ostatnim czasie poświęciłem mnóstwo energii na to by nie tkwić w miejscu, szukałem wielu rozwiązań i doszedłem do wniosku, że Stomil wyczerpał moją baterię. Klub potrzebuje nowej energii oraz świeżego spojrzenia na potrzeby nowego szkoleniowca. W realiach Stomilu ważne są działania wokół samego klubu, ale najważniejsze i wręcz priorytetowe to te wokół samej drużyny, bo to ona jest największym dobrem klubu, co udowodniła w końcówce sezonu utrzymując się na zapleczu ekstraklasy – podkreślił Kiereś.

W sobotę Stomil podejmuje Puszczę Niepołomice. Fortuna na zwycięstwo gospodarzy proponuje kurs 2.45, na remis i wygraną przyjezdnych po 3. Trudno ocenić, jaki wpływ na postawę Stomilu będą miały problemy finansowe i zmiana na stanowisku trenera. Puszcza na wyjazdach ma bilans: 2-4-1. Tylko w jednym meczu, przegranym 0:3 w Częstochowie, nie strzeliła gola. Stawiamy, że drużyna z Niepołomic nie przegra tego meczu – 1.50. Nasz typ: Puszcza powyżej 1,5 gola (kurs 2.80).