Serie A: Krzysztof Piątek chce wymienić się koszulką z Cristiano Ronaldo
W meczu Polska – Włochy Krzysztof Piątek nie miał okazji zmierzyć się z defensorami reprezentacji Italii, bo selekcjoner Jerzy Brzęczek chciał sprawdzić Arkadiusza Milika. Teraz lider klasyfikacji snajperów Serie A będzie mógł się wykazać w pojedynkach z Leonardo Bonuccim i Giorgio Chiellinim, bo jego Genoa zagra na stadionie Juventusu.
Polakowi może być jednak trudno podtrzymać serię goli strzelanych w każdym kolejnym meczu ligowym w tym sezonie, bo mistrzowie Włoch zaczęli sezon bardzo dobrze (komplet ośmiu zwycięstw w Serie A i dwa kolejne w Lidze Mistrzów), a do tego są prawie nieomylni w grze defensywy.
We wspomnianej Lidze Mistrzów ekipa Juve nie straciła bramki w dwóch pierwszych spotkaniach z Valencią i Young Boys Berno, a na krajowych boiskach w ośmiu pierwszych kolejkach ligi Wojciech Szczęsny tylko pięć razy wyciągał piłkę z własnej bramki.
Pierwszym, który strzelił Juventusowi gola w tym sezonie był… Mariusz Stępiński. Polski napastnik Chievo Werona zdobył bramkę w kolejce inaugurującej sezon, ale i tak jego zespół przegrał 2:3 z Bianconeri. W następnych kolejkach podopieczni trenera Massimo Allegrego pokonali m.in. Lazio (2:0 u siebie), Parmę (2:1 wyjazd), Napoli (3:1 u siebie), a ostatnio 2:0 Udinese na wyjeździe
– Jestem skoncentrowany tylko na meczu z Juventusem. Będzie bardzo trudno, ponieważ zmierzymy się z najlepszą drużyną we Włoszech, ale zrobimy wszystko co możliwe – zapowiada przed tym spotkaniem Krzysztof Piątek. Nie wiadomo, czy będzie miał okazję zmierzyć się z kolegą z reprezentacji Polski, Wojciechem Szczęsnym, bo zdaniem części włoskich mediów w meczu z Genuą polski golkiper nie zagra.
Będzie za to okazja zagrać przeciwko Cristiano Ronaldo, który ostatnio pauzował w meczach reprezentacji Portugalii, by odbudować swoją formę na kolejny maraton spotkań Juve w Serie A i Lidze Mistrzów. – W tej chwili jest najlepszym piłkarzem na świecie. Mogę nawet powiedzieć, że najwybitniejszym w historii. Mam nadzieję, że po spotkaniu będzie okazja, by wymienić się z nim koszulkami – powiedział Krzysztof Piątek.
Zdaniem bukmacherów, Polakowi będzie trudno podtrzymać passę bramek zdobywanych w kolejnych meczach w Serie A. Na przykład eksperci z LVBet w typach na gola konkretnego piłkarza w tym spotkaniu, umieścili Krzysztofa Piątka dopiero na siódmym miejscu w kolejności (kurs 3.25) w tych zakładach. Ich zdaniem gola w meczu Juventus – Genoa może strzelić przede wszystkim wspomniany Cristiano Ronaldo (kurs 1.67), a po nim Paulo Dybala, Mario Mandzukić (po 1.95), Federico Bernardeschi (2.25), Moise Kean (2.6) i Miralem Pjanić (3.2).
Bukmacherzy nie dają większych szans Genui na korzystny wynik. Wygraną Juventusu wycenili tylko na 1.2, a zwycięstwo gości aż na 14. Spodziewają się też przynajmniej trzech goli w tym spotkaniu (typ powyżej 2.5 gola – kurs 1.53).
Warto pamiętać, że dla Genui będzie to pierwszy mecz po zmianie trenera. Davide Ballardiniego zastąpił Chorwat Ivan Jurić, który wcześniej już dwa razy pracował z tym zespołem. Takie spotkanie to dla niego najlepsza okazja, by sprawdzić różne warianty gry zespołu, bo nikt go nie będzie rozliczał z ewentualnej porażki na boisku mistrza Włoch.
Dlatego stawiamy na nowy impuls w grze Genui i na to, że strzeli przynajmniej jednego gola w Turynie. Typujemy zwycięstwo Juventusu + obie drużyny strzelą gola po kursie 2.85 z oferty LVBet.
