Agent Roberta Lewandowskiego spotkał się z dyrektorem Barcelony
Saga związana z polskim napastnikiem potrwa zapewne jeszcze dłuższy czas. Zatem nikogo nie mogą dziwić kolejne ciekawe informacje na ten temat. Jak podaje Gerard Romero agent Roberta Lewandowskiego spotkał się z dyrektorem Barcelony Mateu Alemanym.
Kataloński dziennikarz poinformował, że wczoraj doszło do spotkania w jednej z barcelońskich restauracji. Przedmiotem rozmów było oczywiście ewentualne przejście Polaka do Barcelony. Według relacji Romero obie strony są mocno zainteresowane tematem, ale pozostaje jeszcze kilka kwestii spornych. Jedną z nich ma być długość kontraktu. Agent Roberta Lewandowskiego przekazał, że jego klient chciałby trzyletniej umowy. Z kolei Alemany stoi na stanowisku klubu. Zgodnie z nim Barcelona nie chciałaby tak długich umów dla zaawansowanych wiekowo piłkarzy. W tym przypadku klub mógłby zaoferować kontrakt dwuletni z opcją przedłużenia.
Osobną kwestią pozostaje cena. Jeśli transfer miałby się odbyć tego lata, wówczas Katalończycy musieliby za niego zapłacić. Alemany przekazał Piniemu Zahaviemu, że klub może wydać kwotę rzędu 30-35 milionów euro. Osobną kwestią jest czy takie pieniądze będą interesować Bayern Monachium. Niemiecki klub musiałby znaleźć przecież zastępcę, a za te pieniądze trudno będzie sprowadzić na Allianz Arena wartościowego i bramkostrzelnego napastnika. W ostatnim czasie wiele mówi się, że takim piłkarzem mógłby być Sebastien Haller z Ajaksu.