Poprawny występ Nicoli Zalewskiego w finale Ligi Konferencji Europy!
Nicola Zalewski rozegrał w środowy wieczór najważniejszy mecz w swojej dotychczasowej karierze. Reprezentant Polski pojawił się w wyjściowym składzie na finałowy pojedynek Ligi Konferencji Europy przeciwko Feyenoordowi. W jakim stylu zaprezentował się 20-latek?
Ostatnie tygodnie są dla Zalewskiego niezwykle udane. Jose Mourinho przydzielił Polakowi specjalną rolę w drużynie. Od połowy lutego, 20-latek występuje na lewym wahadle i regularnie znajduje się w wyjściowym składzie Romy. Zalewskiego nie zabrakło również w finale Ligi Konferencji Europy.
Początek potyczki nie był łatwy dla Polaka, gdyż gracze Feyenoordu zaczęli z przytupem, wykonując odpowiedni pressing na przeciwniku. 20-latek miał pewne problemy z prawym defensorem holenderskiej ekipy. Lutsharel Geertruida często meldował się na połowie przeciwnika.
Z biegiem czasu, Nicola Zalewski zaczął łapać pewność siebie na murawie. W 11. minucie 20-latek posłał dobrą, prostopadłą piłkę do Zaniolo. Chwilę później reprezentant Polski wyszedł z kontratakiem i wywalczył rzut wolny. Arbiter mógł pokazać piłkarzowi holenderskiej ekipy żółty kartonik za popełniony faul na 20-latku.
W związku z tym, iż Feyenoord dłużej utrzymywał się przy piłce i stwarzał sobie więcej sytuacji bramkowych, Nicola Zalewski skupiał się przede wszystkim na zadaniach w defensywie, z których w trakcie pierwszej połowy wywiązywał się bardzo dobrze. W kontekście ofensywnych działań, warto wyróżnić rajd Polaka z 39. minuty meczu, gdy posłał dobrą piłkę do Pellegriniego.
Spore problemy
Druga połowa rozpoczęła się od intensywnych prób Feyenoordu, efektem czego zarówno Nicola Zalewski, jak i cała Roma mieli spore problemy w defensywie. W 57. minucie meczu Zalewski popełnił prosty błąd przy wyprowadzaniu piłki. Swoim wyjściem z własnej połowy reprezentant Polski mógł dać oddech kolegom z zespołu. Tymczasem skończyło się na stracie futbolówki.
Nicola Zalewski opuścił murawę w 67. minucie spotkania razem z autorem bramki – Zaniolo. Jak wypada występ reprezentanta Polski w kontekście statystyk? Mowa o 32 kontaktach z piłką, jednym celnym dośrodkowaniu na jedną próbę, dwóch celnych długich piłkach na trzy próby, a także 2 udanych dryblingach na dwie próby. Dodatkowo Zalewski wygrał 6 z 14 stoczonych pojedynków, zanotował 1 wybicie i 1 wślizg.
20-latek dobrze wywiązywał się z zadań taktycznych w kontekście defensywy. Zdecydowanie gorzej wypadała postawa Polaka w ofensywie, ale wynikało to m.in. z przebiegu spotkania i faktu, iż Roma skupiała się przede wszystkim na kontratakach, pozwalając rywalowi dłużej utrzymywać się przy piłce.
Był to poprawny występ reprezentanta Polski w finale europejskich rozgrywek.