Xabi Alonso zakończył pracę w rezerwach Realu Sociedad. Czas na nowe wyzwania?

26.05.2022

Trzy lata trwała pierwsza poważna praca trenerska legendarnego pomocnika. Xabi Alonso w tym czasie sporo się nauczył i sporo też zrobił dla swojego macierzystego klubu. Wczoraj jednak klub i zawodnik ogłosili rozstanie. Bask teraz chce poszukać nowych wyzwań.

Xabi Alonso już kilka lat temu został trenerem. Póki co jednak nie można było go oglądać na wysokim poziomie rozgrywkowym. Chciał w spokoju nauczyć się trenerskiego fachu. Najpierw zdobył uprawnienia, potem rozpoczął pracę w canterze Realu Madryt. Przeniósł się jednak do Realu Sociedad, gdzie dostał do prowadzenia drużynę rezerw. Szybko awansował do LaLiga2. Mógł to zrobić w pierwszym sezonie, wtedy jednak na przeszkodzie stanęła pandemia. W rozgrywkach 2020/21 trafił na zaplecze LaLiga i to były w minionych rozgrywkach jedyne rezerwy klubu z najwyższej ligi.

Tam jednak ekipie z San Sebastian nie udało się utrzymać. To jednak do łatwych zadań nie należało. Rezerwy to zawsze specyficzny zespół. Nadrzędnym celem jest przecież wprowadzanie młodych graczy do pierwszego zespołu. Tych od lat w Realu Sociedad nie brakuje i co roku przybywa. Zubieta to jedna z najlepszych akademii w Hiszpanii, ale tracąc na wiele meczów swoich czołowych graczy, zawsze trener będzie miał pod górkę. Xabi Alonso ma więc w CV awans i spadek, ale ma przede wszystkim nazwisko.

Co dalej? Sporo mówiło się o powrocie, już w roli trenera, do Bundesligi. Na pewno jednak przed nim znacznie wyższy poziom rozgrywkowy. Czas pierwszej nauki się skończył, teraz przyjdzie okres nauki pracy na najwyższych poziomach. W ostatnich dniach najgłośniej o ofercie z Club Brugge, mistrza Belgii.