Najpierw mecz, a następnie długa podróż. Piłkarze Leicester wyruszą do Tajlandii, by pożegnać swojego właściciela!
Otoczenie związane z Leicester City przeżywało w ostatnich dniach bardzo trudne chwile. Tuż po meczu „Lisów” z West Hamem, zginął w wypadku helikoptera właściciel klubu – Vichai Srivaddhanaprabha. Zawodnicy mistrza Anglii z sezonu 2015/2016 zamierzają pożegnać Vichaia w najlepszy możliwy sposób. Piłkarze wyruszą do Tajlandii, by uczestniczyć w obrzędach pogrzebowych.
Wstrząsające zdarzenia miały miejsce około godziny 20.45 angielskiego czasu. Helikopter wystartował z płyty boiska, uniósł się na niewielką wysokość, a następnie spadł na ziemię. W wypadku zginęło pięć osób, w tym wspominany właściciel klubu.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
Klub z oczywistych powodów nie rozegrał wtorkowego spotkania z Southampton w ramach 1/8 finału Carabao Cup. Pod znakiem zapytania stał również weekendowy mecz Leicester z Cardiff. Ostatecznie „Lisy” pojawią się na murawie w sobotnie popołudnie. Tuż po rywalizacji w Premier League, piłkarze udadzą się na lotnisko, by wyruszyć do Tajlandii, gdzie odbędą się obrzędy pogrzebowe właściciela klubu.
W Bangkoku zostanie przeprowadzona ceremonia pogrzebowa Vichaia Srivaddhanaprabhy. W piątek Jamie Vardy w rozmowie ze Sky Sports zakomunikował, że zawodnicy Leicester będą uczestniczyć w tym istotnym dla klubu obrzędzie – Jesteśmy jedną wielką rodziną, a jednym z głównych przedstawicieli tej rodziny był Vichai. Dla nas wszystkich uczestnictwo w pogrzebie będzie bardzo ważne.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
