Czas na Ekstraklasę: Ostatnie wspomnienie poprzedniego sezonu

21.06.2022

Wielkimi krokami zbliżamy się do sezonu 2022/23 w PKO Bank Polski Ekstraklasie. W dzisiejszym odcinku naszego cyklu „Czas na Ekstraklasę” jeszcze na moment wrócimy do poprzednich rozgrywek przypominając wam dziesięć najbardziej emocjonujących meczów wiosny.

30. kolejka: Wisła Kraków – Wisła Płock 3:4

Wiele bramek? Zwroty akcji? Gol w końcówce na wagę trzech punktów? Te wszystkie elementy wystąpiły w starciu 30. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Wisłą Kraków a Wisłą Płock. Nafciarze prowadzili w tym spotkaniu już 3:1, ale w drugiej połowie spotkania stracili prowadzenie. Koniec końców w ostatniej minucie czasu doliczonego goście wywalczyli rzut karny, a tego na gola zmienił Mateusz Szwoch.

32. kolejka: Lechia Gdańsk – Stal Mielec 3:2

Zwrotów akcji i wielu kontrowersji nie brakowało także w spotkaniu pomiędzy Lechią Gdańsk a Stalą Mielec. Dublet już po trzydziestu minutach gry uzbierał Łukasz Zwoliński, ale goście po przerwie zdołali doprowadzić do remisu. Snajper gospodarzy przesądził o wyniku 3:2 dla swojej drużyny w doliczonym czasie gry, a niemały kabaret odstawili sędziowie, którzy najpierw po konsultacji z VAR anulowali gola a następnie ponownie wskazali na środek boiska.

25. kolejka: Wisła Kraków – Lech Poznań 1:1

Starcia Wisły Kraków z Lechem Poznań zawsze elektryzowały kibiców polskiej ligi i nie inaczej było podczas marcowej batalii obu zespołów. Mecz przy Reymonta toczony był na bardzo wysokim tempie. Kolejorz uratował punkt w ostatniej akcji spotkania, ale nie sposób wspomnieć o tym co wydarzyło się przy wyniku 1:0 dla Białej Gwiazdy – gospodarze zdobyli prawidłowego gola na 2:0, ale sędzia Kwiatkowski – nie wiedzieć dlaczego – postanowił anulować ów trafienie.

25. kolejka: Cracovia – Pogoń Szczecin 1:1

W tej samej kolejce znakomite widowisko obejrzeliśmy na innym stadionie w Krakowie. Przy Kałuży Cracovia zremisowała z Pogonią Szczecin 1:1. Dobre spotkanie zwieńczyły gole w doliczonym czasie gry. Najpierw w 92. minucie dla gości trafił Sebastian Kowalczyk, a 180 sekund później wyrównał wprowadzony z ławki Rivaldinho.

20. kolejka: Stal Mielec – Górnik Zabrze 1:2

Na otwarcie rundy wiosennej bardzo dobre zawody obejrzeliśmy w Mielcu. Gospodarze, Stal, do przerwy prowadziła z Górnikiem Zabrze 1:0. Po zmianie stron do roboty w efektowny sposób wzięli się goście. Najpierw cudownym strzałem z dystansu popisał się Bartosz Nowak, a o wygranej Górnika na cztery minuty przed końcem przesądził Lukas Podolski. Miejscowi mieli jeszcze szanse na remis, ale w doliczonym czasie gry rzutu karnego nie wykorzystał Grzegorz Tomasiewicz.

27. kolejka: Wisła Kraków – Piast Gliwice 2:2

Pomimo tego, że Wiśle Kraków często czegoś brakowało do osiągnięcia korzystnego wyniku, to jej mecze oglądało się bardzo dobrze. Spotkaniem, na które neutralny kibic nie mógł narzekać była także konfrontacja Białej Gwiazdy z Piastem Gliwice. Ostatecznie mecz przy Reymonta zakończył się wynikiem 2:2. Gole dla miejscowych strzelali Savić oraz Hugi, a dla Piasta dwukrotnie trafił Kamil Wilczek.

29. kolejka: Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk 1:3

Podczas kolejki Wielkanocnej bardzo ciekawe spotkanie odbyło się  Zabrzu. Stworzyli je gospodarze oraz Lechia Gdańsk, która triumfowała 3:1. Gwiazdą popołudnia okazał się wówczas Ilkay Durmus, który strzelił dla zespołu z Trójmiasta dwa gole, a jednego dołożył Maciej Gajos. Trafianiem dla miejscowych popisał się z kolei Bartosz Nowak.

30. kolejka: Pogoń Szczecin – Legia Warszawa 3:1

Jedni i drudzy w minionym sezonie walczyli o odmienne cele, ale spotkanie w Szczecinie pod koniec kwietnia zapowiadało się interesująco. Pogoni nie pomógł fakt, że od 53. minuty grała w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Benedeikta Zecha. Pomimo to, Portowcy wygrali 3:1 a dwa trafienia zdobyli właśnie występując w osłabieniu.

31. kolejka: Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk 2:2

W końcówce sezonu kibice Miedziowych mogli bać się o losy swojego klubu, który wraz z kolejnymi meczami znajdował się coraz bliżej czerwonej strefy. Być może momentem zwrotnym okazała się potyczka przeciwko Lechii Gdańsk, w której to goście prowadzili do przerwy 2:0. Ostatecznie Zagłębiu udało się odwrócić losy spotkania i ostatecznie zremisować 2:2. Mecz na trybunach zakończył ukarany czerwoną kartką Piotr Stokowiec, ale jego zespół zgarnął – jak się potem okazało – bardzo cenny punkt.

27. kolejka: Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Radomiak Radom 1:1

Do niezwykle ciekawego i obfitującego w sytuacje bramkowe spotkania doszło w 27. kolejce w Niecieczy, gdzie Bruk-Bet zremisował z Radomiakiem 1:1. Gospodarze oddali w tym spotkaniu ponad dwadzieścia strzałów na bramkę rywala, a i tak nie potrafili wygrać. Przewaga Słoni momentami była przygniatająca ale ostatecznie nie udało się im wycisnąć z tego starcia nic więcej, niż remis.