Pierwszoligowcy startują z sezonem 22/23. Komu awans do Ekstraklasy, a kto do spadku? [SONDA]

15.07.2022

Najciekawsze rozgrywki świata – tak zwykło mówić się o Fortuna 1 Lidze. Czy w tym sezonie będzie podobnie? Kto będzie walczyć o awans? Kto opuści szeregi zaplecza Ekstraklasy na rzecz drugiej ligi? Jak w nowych realiach poradzi sobie Wisła Kraków? Te pytania zadaliśmy kilku ekspertom, którzy wzięli udział w naszej sondzie!

W sondzie ekspertów udział wzięli:

  • Ireneusz Mamrot (były trener m.in. Jagiellonii Białystok i Arki Gdynia)
  • Marcin Sasal (były trener m.in. Korony Kielce i Pogoni Szczecin)
  • Tomasz Łapiński (były reprezentant Polski i ekspert Polsatu Sport)
  • Mateusz Rokuszewski (dziennikarz portalu Weszło)
  • Maciej Grygierczyk (dziennikarz Katowickiego Sportu)

 

Zapraszamy do zapoznania się z odpowiedziami ekspertów na nasze pytania!

***

Które drużyny są głównymi kandydatami do awansu do Ekstraklasy?

Mamrot: Jednym z głównych faworytów na pewno jest Arka. Patrząc na ruchy jakie zrobili, to jestem pewien, że będą walczyć o awans. Zobaczymy jak odnajdzie się Wisła Kraków, ale trzeba mieć na uwadze przebudowę drużyny i dużą presję. Uważam, że mocne będą też Podbeskidzie, ŁKS czy GKS Tychy. Uważam też, że beniaminkowie, Ruch Chorzów i Stal Rzeszów, może nie będą głównymi faworytami, ale mogą powalczyć o coś więcej.

Sasal: Stawiam na Wisłę Kraków, Arkę Gdynia i Ruch Chorzów.

Łapiński: Myślę, że na pewno Wisła Kraków będzie chciała jak najszybciej wrócić do Ekstraklasę i trzeba ją postrzegać jako jednego z głównych kandydatów do awansu. Do tego dodałbym Arkę Gdynia.

Rokuszewski: Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Wisła Kraków i Arka Gdynia. Wiem, że pierwszoligowa rzeczywistość dla spadkowiczów często jest dość bolesna i spodziewam, że się, iż szczególnie Biała Gwiazda to odczuje, ale przy mojej ocenie skupiłem się głównie na potencjale piłkarskim.

Grygierczyk: Wisła Kraków. Chyba w ostatnim dziesięcioleciu nie było na zapleczu Ekstraklasy drużyny, która znalazła się w niej mając tak bogatą i ciągle świeżą historię. Klub będzie musiał zmierzyć się ze sporymi oczekiwaniami, bo nikt nie wyobraża sobie żeby pobyt Wisły na zapleczu miał trwać dłużej niż sezon. Swoje ambicje, by powrócić do Ekstraklasy na pewno mają też w Niecieczy. To będzie bardzo ciekawa, wyrównana liga i tak naprawdę trudno jednoznacznie wskazać faworyta.

Bruk-Bet Termalica uzyska bezpośredni awans do PKO BP Ekstraklasy? Obstawiaj po kursie 1.90 w Betfan. 

Które drużyny są głównymi kandydatami do spadku z Fortuna 1 Ligi?

Mamrot: W piłce nożnej pieniądze nie grają, ale zauważmy, że w poprzednim sezonie spadek zaliczył kluby z najmniejszymi możliwościami finansowymi. W tym sezonie takiej sytuacji nie ma. Beniaminkami są kluby stabilne, zwłaszcza Stal i Ruch. Uważam, że walka o utrzymanie będzie trwać do ostatniej kolejki.

Sasal: Mam nadzieję, że to tylko zabawa, a życie spłata wiele niespodzianek. Dlatego wskażę na ŁKS, Górnik Łęczna i Puszczę Niepołomice.

Łapiński: Trzeba brać pod uwagę, że może być to Skra Częstochowa, która ma dużo problemów. Przy czym pamiętam, że poprzedni sezon miała bardzo udany. Wydaje mi się, że kłopoty z utrzymanie może mieć również Resovia.

Rokuszewski: Skra Częstochowa, Puszcza Niepołomice, Chojniczanka Chojnice. Uważam, że pierwsza liga w tym roku będzie wyjątkowo wyrównana i trudno wskazać choćby jeden zespół, który odstawałby od reszty.

Grygierczyk: Najbardziej oczywisty kandydat to chyba Skra Częstochowa. Częstochowian typowano do spadku już w poprzednim sezonie, ale ostatecznie dość spokojnie się utrzymali. Teraz Skra jest nieco mocniejsza, ale cały czas pozostaje najbiedniejszym klubem, który do tego będzie bardzo mocno spoglądał na Pro Junior System. Mam poważne obawy o Górnika Łęczna. W ostatnich latach już taka historia raz się zdarzyła, że klub rok po roku spadał z Ekstraklasy i potem z pierwszej ligi. Do najbardziej zamożnych nie należy też Ruch. Nikt nie wyobraża sobie, by od razu po powrocie na zaplecze mieli spaść, ale razem ze Skrą nadal pozostają najbiedniejszymi klubami pierwszej ligi. Z takich mniej oczywistych typów problemy mogą mieć też ŁKS, Chrobry i Resovia.

Jak w realiach 1 Ligi poradzi sobie Wisła Kraków i czego można się po niej spodziewać?

Mamrot: Podobną sytuację do tej Wisły miałem w Arce Gdynia. Mam na myśli przebudowę zespołu. Uważam, że dla Wisły niezwykle ważny będzie start sezonu. Nie chodzi tylko o punkty, ale też o całą otoczkę i reakcje kibiców. Jeżeli zespół wystartowałby słabo, to presja będzie tylko rosnąć. Nie mam jednak wątpliwości, że jest to klub, który powinien grać w Ekstraklasie.

Sasal: Utrzymując trzon zespołu i dokonując kilku wzmocnień Wisła dała sobie szansę. Pytanie, jak poradzi sobie z presją i ogromną motywacją innych zespołów? Wiem jak to jest, bo prowadziłem mecze przeciwko Wiśle i dodając – pół żartem, pół serio – często kończyły się one powodzeniem. W zawodników wstępują dodatkowe siły. Psychika odegra tu dużą rolę, a przede wszystkim liczyć się będzie jakość piłkarska.

Łapiński: Na pewno Wiśle nie będzie łatwo, bo 1 Liga to zupełnie inna rozgrywki niż Ekstraklasa. Wiadomo, poziom jest niższy, ale specyfika tych meczów sprawia, ze to trudna liga. Niemniej, pamiętajmy, że trener Jerzy Brzęczek pracował już w tych rozgrywkach jako szkoleniowiec GKS-u Katowice, więc zna jej realia.

Rokuszewski: Od Wisły oczekiwałbym awansu i zbudowania solidnych fundamentów pod ekstraklasowy zespół. W drużynie jest sporo zdolnej młodzieży, której spadek może wyjść na dobre. O ile oczywiście stworzy im się odpowiednie warunki. Do tego chciałbym, aby na grze Wisły na zapleczu zyskała cała liga – zainteresowanie będzie bardzo duże, trzeba to wykorzystać.

Grygierczyk: Wisła jest jednym z faworytów. Pozostanie Luisa Fernandeza w klubie świadczy, że finansowo nie jest tak źle. Wiemy jednak, że w ostatnich latach powrót do Ekstraklasy po jednym sezonie udał się tylko w sposób dość szczęśliwy Górnikowi. Co więcej, było to ponad sześć lat temu więc to pokazuje skalę wyzwania. Pozostaje też trener Brzęczek, który tak naprawdę nie osiągnął do tej pory w piłce klubowej nic konkretnego. Wisła pozostaje papierowym faworytem, bo być nim musi, ale jest tu sporo znaków zapytania.

Wisła Kraków wygra rozgrywki Fortuna 1. Ligi? Obstawiaj po kursie 3.30 w Betfan

Kto zostanie królem strzelców Fortuna 1 Ligi?

Mamrot: Myślę, że obecnie brakuje w 1 Lidze, ale w Ekstraklasie również, kogoś kto strzelałby po 20 goli albo więcej. Ale uważam, że o koronę króla strzelców mogą powalczyć chociażby Szymon Sobczak czy Karol Czubak.

Sasal: Stawiam na Kamila Bilińskiego z Podbeskidzia lub Karola Czubaka z Arki.

Łapiński: To pytanie jest już takim trochę strzelaniem… Myślę, że może być to Karol Czubak z Arki Gdynia, który miał niezły poprzedni sezon.

Rokuszewski: Karol Czubak.

Grygierczyk: Szymon Sobczak zaimponował mi w pierwszym sparingu Zagłębia z GKS-em Katowice i wydaje mi się, że ponownie może nastrzelać trochę goli. Jest Kamil Biliński, który w ubiegłym sezonie miał dobrą jesień, trochę gorszą wiosnę. Zastanawiam się też nad Danielem Ruminem, bo strzelił sporo bramek w sparingach, a Tychy po przyjściu trenera Nowaka grają o wiele bardziej ofensywną piłkę. Nie skreślałbym też Jakuba Araka.

Który zawodnik ma potencjał na gwiazdę rozgrywek i szanse na potencjalny transfer na poziom Ekstraklasy?

Mamrot: Takich piłkarzy jest kilku, ale moim zdaniem zdecydowanie ponad tę ligę wyrasta Hubert Adamczyk. Są także zawodnicy, nieco bardziej zaawansowani wiekowo, którzy spokojnie mogliby grać w Ekstraklasie, na przykład Janusz Gol.

Sasal: Uważam, że gwiazda zrodzi się w trakcie sezonu, trudno na dziś określić. To sprawa bardzo złożona.

Łapiński: Trudno tutaj tak wskazać taką postać, bo w 1 Liga to taki misz-masz stworzony z zawodników doświadczonych, którzy powoli schodzą z wyższego szczebla z młodymi piłkarzami marzącymi o pójściu jak najwyżej. To rozgrywki byłych i przyszłych gwiazd. Jeżeli miałbym się pokusić o jedno takie nazwisko, to wskazałbym na Huberta Adamczyka z Arki Gdynia.

Rokuszewski: Największą gwiazdą pierwszej ligi powinien być Luis Fernandez, bo to piłkarz, który ma papiery, żeby wyróżniać się również w Ekstraklasie. Sporym sukcesem Wisły jest to, że został. Jeśli będzie regularnie grał, a nie zaliczy w przyszłym sezonie double-double, to uznam to za porażkę.

Grygierczyk: Trudno tutaj jednoznacznie kogoś wytypować, ale z takich nieoczywistych kandydatów wskazałbym Przemysława Szura, czyli środkowego obrońcę Ruchu, ściągniętego z Raduni Stężyca. Chorzowianie zagrali trzy mecze z Radunią i po każdym meczu Daniel Szczepan, czyli czołowa postać Ruchu, mówił, że Szur to najlepszy stoper w całej drugiej lidze i najciężej mu się na niego gra.

Przygotowali Bartłomiej Płonka i Mateusz Mazur