Raków gromi Legie! Czterobramkowe zwycięstwo wicemistrza Polski

Trzeba przyznać, że Raków Częstochowa to zdecydowanie jeden z tych zespołów, który kompletnie nie leży Legii Warszawa. Dzisiaj ekipa Marka Papszuna rozbiła stołecznych aż 4:0. Długo warszawianie trzymali wynik na styku, ale ostatecznie wicemistrz Polski rozgromił rywala.

Jeszcze przed meczem doszło do miłego wydarzenia dla jednego z piłkarzy gospodarzy. Bartosz Nowak dostał statuetkę i tytuł piłkarza sierpnia w Ekstraklasie. Jednak mecz rozpoczynał na ławce rezerwowych. Nie przeszkodziło mu to w byciu kluczową postacią tego spotkania.

Spotkanie dość długo się rozkręcało. Na boisku nie działo się zbyt wiele. Jeszcze mniej pod obiema bramkami. Tak naprawdę pierwsze ważne wydarzenie miało miejsce 30. minucie. Wtedy Raków dostał rzut wolny, a po analizie VAR rzut karny. Ten pewnie wykorzystał Ivi Lopez. Po chwili Raków Częstochowa mógł jeszcze podwyższyć wynik. Vladislavs Gutkovskis zmarnował dwie świetne sytuacje. Najpierw sam na sam z Kacprem Tobiaszem, a później nie trafił do pustej bramki z bliska.

Nowak dobił rywali

Na przerwę gospodarze schodzili z jedną bramką przewagi, co pozostawiało kwestie wyniku otwartą. Wszystko nabrało rozpędu w ostatnim kwadransie. Wtedy wspomniany Nowak zmienił Mateusza Wdowiaka. Były gracz Górnika Zabrze był bohaterem końcówki. W 79. minucie trafił na 2:0 w sytuacji sam na sam. Potem dobił rywala na 4:0, wykorzystując podanie Fabiana Piaseckiego. Ten ostatni chwilę wcześniej strzelił trzeciego gola dla gospodarzy.

Końcówka kompletnie rozbiła gości, którzy jeszcze przy dwubramkowym prowadzeniu gospodarzy, mieli swoje szansę. Próbowali Mattias Johansson czy debiutujący Blaz Kramer. Ostatecznie Vladan Kovacević nie miał najmniejszych kłopotów z wyłapaniem tych uderzeń.

Raków Częstochowa – Legia Warszawa 4:0 (1:0)
1:0 Ivi Lopez 30′ kar.
2:0 Nowak 79′
3:0 Piasecki 90′
4:0 Nowak 90+2′

Po 9. kolejkach Raków Częstochowa wskoczył na czwarte miejsce w tabeli z dorobkiem 16 punktów i jednym meczem zaległym w zanadrzu. Jeśli go wygra, wówczas wskoczy na pozycje lidera. Punkt nad wicemistrzem kraju jest Legia zamykająca podium. Co ciekawe taki sam dorobek – 17 „oczek” – mają prowadzące ekipy Wisła Płock i Pogoń Szczecin.

W przyszły weekend Legia zagra u siebie z Miedzią Legnica w piątek, zaś Raków dzień później podejmie Radomiaka.