Ronaldo Nazario wspomina swój najlepszy mecz: „To był magiczny moment…”

Kiedy młodsi kibice słyszą nazwisko „Ronaldo”, niemal automatycznie łączą je z Portugalczykiem grającym w Juventusie. Starsi zawsze jednak mają chwilę zawahania, a wszystko przez legendarnego napastnika, który na przełomie wieków był zdecydowanie jednym z najlepszych na świecie.

Ronaldo Nazario, bo o nim mowa, był niekwestionowanym fenomenem. Mimo wielu trudów zapisał się w historii piłki i można tylko gdybać co by było, gdyby nie fatalne kontuzje. Zabrały mu one wiele miesięcy (a nawet lat) z piłkarskiego CV, ale wciąż jest w nim wiele fantastycznych spotkań. Brazylijczyk zdradził teraz, które było dla niego najlepsze i najbardziej pamiętne.

To był mecz Ligi Mistrzów z Manchesterem United na Old Trafford. To był piękny i otwarty pojedynek, a ja zdobyłem wtedy trzy bramki. Najlepsze nadeszło jednak wtedy, kiedy zostałem zmieniony. Cały stadion pożegnał mnie wielką owacją. Wszyscy wstali, nigdy bym się czegoś takiego nie spodziewał. Bądź co bądź, byłem przecież rywalem. To był magiczny moment, jeden z najważniejszych w moim życiu. Futbol jest dla mnie wszystkim. Gdy patrzę za siebie, jestem dumny z tego, co osiągnąłem – wyznał Ronaldo.

Szybkość, technika, drybling, wykończenie… „Il Fenomeno” dla wielu osób jest i pozostanie jednym z najlepszych napastników w historii. Jak myślicie, czy są jacyś obecnie grający, którzy mogą się równać z – jak się zwykło mawiać – „prawdziwym” Ronaldo?

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!