Ancelotti ostro o drużynie. Czy faktycznie będą „kretynami”?
Tegoroczna Liga Mistrzów przyniosła nam kilka ciekawych grup, w których trudno było wskazać „pewniaków” do awansu. W jednej z nich znalazło się SSC Napoli i po czterech rozegranych kolejkach… nie wiemy jeszcze absolutnie niczego.
Liverpool, PSG, Crvena Zvezda – już przed rozpoczęciem rywalizacji Ancelotti wiedział, że jego klub czeka zabójcza walka o awans. Świadomość, że któraś z trzech wielkich i uznanych drużyn będzie musiała pożegnać się z UCL po fazie grupowej, była szokująca. Na pożarcie skazywano oczywiście serbską drużynę, ale okazuje się, że to ona może najbardziej namieszać…
W pierwszej kolejce Napoli z wizyty w Belgradzie wywiozło „tylko” punkt. Uznawano to za rozczarowanie, ale po niedawnej porażce Liverpoolu (0:2) na tamten mecz patrzy się już nieco inaczej. Role odwracają się natomiast, gdy „Red Star” odwiedza obce obiekty – 1:6 z PSG i 0:4 z Liverpoolem jasno pokazuje, co musi zrobić dziś Napoli na domowym stadionie.
Zdaje sobie z tego sprawę również Ancelotti. – Jeśli nie wyjdziemy z fazy grupowej, będziemy kretynami – stwierdził Włoch. Napoli ma tyle samo punktów (6) co Liverpool oraz przewagę jednego i dwóch oczek kolejno nad PSG i Crverną Zvezdą. W dzisiejszym starciu potknięcie nie wchodzi w grę, tym bardziej, że w ostatniej kolejce podopiecznych Carlo czeka wyjazd na Anfield. Czy włoskiej drużynie skazywanej przedwcześnie na trzecią lokatę uda się wypchnąć do Ligi Europy któregoś z gigantów?
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!