Bezpieczeństwo przede wszystkim. Arsenal rozegra swój mecz w LE na innnym stadionie

28.11.2018

Czołowe europejskie kluby zazwyczaj nie są zwolennikami wyjazdów na wschodnie rejony Europy. Wpływają na to dwa główne czynniki – klimat, a dokładnie temperatura w okolicach tych państw oraz odległości, które muszą przebyć drużyny. Zdarza się jednak, że ponad tymi dwoma argumentami jest jeden, wyższy. Taką sytuację przeżywa aktualnie Arsenal. 

„Kanonierzy” mieli rozegrać mecz w Połtawie z Vorsklą. Rywalizacja na stadionie ukraińskiego zespołu nie dojdzie jednak do skutku. UEFA w oficjalnym komunikacie poinformowała o przeniesieniu spotkania na inny stadion. Powodem jest oczywiście aktualna sytuacja polityczna na Ukrainie. Mecz rozegrany zostanie zatem na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. W związku z tą zmianą, pojawiły się już pierwsze problemy.

W rozmowie z mediami, wiceprezydent Vorskly zakomunikował o bardzo ważnym niedopatrzeniu ze strony przedstawicieli kijowskiego stadionu. Vorskla nie otrzymała informacji na temat gospodarza czwartkowego spotkania. Klub z Połtawy nie dostał również żadnej wiadomości w związku ze sprzedażą i zarządzaniem biletów. Tym sposobem, nie wiadomo czy opisywana rywalizacja dojdzie w ogóle do skutku.

Podopieczni Unaia Emery’ego mają na swoim koncie już 10 punktów. Klub z Londynu zagwarantował sobie awans do fazy pucharowej LE. Niewykluczone zatem, że na Ukrainie zobaczymy mocno rezerwowy skład Arsenalu, w szczególności, że „Kanonierzy” kilka dni później rozgrywają arcyważne derby z Tottenhamem w Premier League.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!