Paweł Grycmann: Nasz kurs UEFA C ma najwięcej godzin w Europie [WYWIAD]
31.01.2023

Szesnaście miesięcy temu Paweł Grycmann był świeżo po objęciu posady szefa Szkoły Trenerów PZPN i opowiadał nam o planach związku na szkolenie trenerów. Po niemal półtorarocznej pracy postanowiliśmy powiedzieć “sprawdzam”. Paweł Grycmann po raz drugi gości zatem w cyklu “Szkolenie jest super” z legalnym bukmacherem Superbet. 

Czy z perspektywy czasu jest Pan zadowolony z tego, co udało się zrobić przez ostatnie półtora roku?

Jestem bardzo zadowolony. Wiele rzeczy udało się zrobić. Są tematy w toku i takie, które dopiero rozpoczęliśmy. Ostatnio mówiliśmy o planach, dziś już o działaniach. Jest dzisiaj zielone światło i uczelnie mogą organizować kursy i wiele z nich to robi. Mowa tutaj o kursach UEFA C i UEFA B, ale od razu zaznaczę, że są organizowane we współpracy z wojewódzkimi związkami, bo tak musi być. Zajęcia jednak mogą się odbywać na uczelni i to duży plus. Tak się dzieje w Warszawie, Katowicach, Białej Podlaskiej czy Gdańsku. Na otwarcie takich kursów czekają jeszcze dwa AWF-y – Poznań i Kraków. Do tej pory tego nie robili i muszą przeorganizować pewne sprawy organizacyjne w syllabusach uczelnianych. Stworzyć ofertę dla studentów. Wydaje się, że ten kłopot z uczelniami już zniknął.

Drugim dużym sukcesem jest UEFA Pro i jego transparentność. Mamy uchwałę, w której jest konkretnie wyliczone, ile punktów za co się dostaje. Na 100 punktów kursant może sobie policzyć praktycznie 90 pkt. Większość punktów przyznawana jest za doświadczenie trenerskie, potem jest egzamin. Po nim czytamy odpowiedzi, więc każdy mniej więcej wie, jak mu poszło. Standaryzacja dotycząca egzaminów jest również ważna. Każdy egzaminujący dostaje konkretną i szybką (do tygodnia) informację o liczbie punktów z pytań zamkniętych, otwartych, konspektów itd. Na bazie transparentności chcemy budować zaufanie naszych kursantów. Pozostaje rozmowa kwalifikacyjna, na której można zdobyć 10 pkt. Transparentność egzaminów jest ogromna i nie ma mowy o jakichkolwiek „przekrętach”.

Efektem tego typu działań jest fantastyczna grupa dwudziestu ludzi na kursie UEFA PRO o bardzo wysokim poziomie wiedzy. Wielu wykładowców, np. ostatnio trener Jacek Magiera, którzy przyjeżdżają podkreślają ich wysoki poziom. Wykładowcy, którzy byli na poprzednich kursach UEFA Pro twierdzą, że to najmocniejsza grupa w historii.

Trzecią rzeczą są edukatorzy. Zmieniona została uchwała dotyczącą trenerów edukatorów. Kiedyś taki trener musiał, co trzy lata przyjechać do Białej Podlaskiej i odnowić licencję. Dzisiaj każdy edukator musi wyrobić nie tylko 15 godzin do przedłużenia licencji trenerskiej, ze ścieżki głównej, ale także 30 godzin dedykowanych wyłącznie dla trenerów edukatorów. To zupełnie inna tematyka: jak przekazywać wiedzę, udzielać feedbacku, oceniać, itd. Oni muszą zbierać punkty, bo jeśli tego nie zrobią, nie zostanie im przedłużona licencja.

Ponadto na wszystkich kursach i konferencjach wprowadziliśmy anonimową ankietę dla uczestników. Oceniają oni kilka obszarów, m.in. merytoryczny, organizacyjny. Jeśli wyniki są niskie, organizator wie, co poprawić. To samo dotyczy edukatorów, którzy również są oceniani przez kursantów. Już do tego dochodzi, że ci słabsi – a mamy kilka takich przypadków – siłą rzeczy nie są zapraszani. Zaczęliśmy – dzięki kursantom – weryfikować pracę edukatorów. W 2022 roku zorganizowaliśmy poprzez wojewódzkie ZPN ponad 120 kursów i wszystkiego nie jesteśmy w stanie kontrolować, mimo standardowych kontroli, niezapowiedzianych hospitacji, itd.

Rozmawialiśmy wcześniej o ujednoliceniu kursów. Inna była oferta kursowa w woj. śląskim, a inna w woj. lubelskim, co wskazywało wielu trenerów. Trenerzy jeździli do innych związków, gdyż wiedzieli, że nie dostaną u siebie takiej wiedzy, jak na drugim końcu Polski. Czy to udało się ujednolicić?

Na pewno nie jest tak, że mamy to zrobione w oczekiwanym stopniu. Podnoszenie standardów to proces, który trwa. Jestem przekonany, że idziemy w dobrym kierunku, ale na bardziej widoczne efekty potrzeba jeszcze trochę czasu.

Nadal znam przykłady trenerów, którzy jeżdżą po innych województwach. Czasem to blisko, czasem znacznie dalej.

Wspominał Pan o woj. lubelskim i mogę powiedzieć, że tam się zmienił koordynator i widzę pozytywny impuls, nowe pomysły i działania. Mogę jednak powiedzieć, że nie ma tak, by poziom jakości był wysoki w całej Polsce. Przy 170 edukatorach to nie jest możliwe. Zawsze decydować będą kompetencje, czyli połączenie: doświadczenia, wiedzy, umiejętności oraz cech charakteru. Ktoś jest lepszy, ktoś jest gorszy, różnica doświadczenia itd. wkładamy jednak ogromną pracę, by to wszystko ujednolicić i ustandaryzować. Momentem przełomowym będzie nowy program szkolenia, który lada moment się ukaże. 

Dla nas najważniejszym kursem jest UEFA C. Warto dodać, że 70% wszystkich kursów to właśnie UEFA C, a zatem można powiedzieć, że mamy największy wpływ na ludzi, którzy dopiero wchodzą do tego zawodu. Ten kurs będzie całkowicie zintegrowany z nowym programem szkolenia. Wszystkie prezentacje są takie same dla każdego województwa. Ukaże się również skrypt dla kursanta. Dzięki temu mamy pewność, że w lubelskim, mazowieckim czy pomorskim przekazywane treści będą takie same. Ujednolicenie i wprowadzenie skryptów wymusi to, że będziemy mieli konkretne rzeczy pokazywane na kursach. Wiele jednak będzie zależało od jakości indywidualnej edukatorów. Podnoszenie standardów będzie trwało. To długotrwały proces. Jednak anonimowa ankieta, o której mówiłem oraz skrypt to dwa faktory sprawiające, że pójdziemy w górę.

Mam przed sobą harmonogram konferencji szkoleniowych organizowanych przez PZPN w 2023 roku. Na początku powiedziałem sobie, że “będzie się działo”. Jednak jeden webinar tematyczny na daną kategorie wiekową w roku to mało. 

Do tego dochodzi kilkadziesiąt, a może kilkaset konferencji organizowanych przez wojewódzkie związki. Niektóre związki robią kilkadziesiąt konferencji plus webinarów rocznie. PZPN po raz pierwszy będzie nagrywał wszystkie konferencje. Będzie to można zobaczyć i odtworzyć na specjalnej platformie w każdym momencie. Pierwsza rzecz: zostawiamy materiały dla trenerów na specjalnej, dedykowanej dla nich platformie. Tak naprawdę wszystkie konferencje tam się znajdą. Za chwilę znajdzie się cały program szkolenia. To jest książka, ale nie chcemy, żeby to była tylko książka. Tam się znajdzie do każdego zagadnienia osobny webinar połączony z praktyką. Np. jak budować trening w kategorii żak. Oczywiście można o tym przeczytać, ale jak wiemy czytanie to jedna z najmniej efektywnych metod uczenia się. My chcemy zrobić w formie webinaru, pokazać praktykę, by trener z terenu mógł się wypowiedzieć. Mamy certyfikacje, kontrolę i wiele rzeczy z terenu. Chcemy to podać trenerom w atrakcyjny sposób. Tak żeby było dużo praktyki.

Trener UEFA A będzie mógł obejrzeć konferencje dla trenerów edukatorów czy trenerów UEFA Pro. “Dostęp do wiedzy” – to hasło przewodnie na ten rok. Dlaczego nie wcześniej? Musieliśmy się przygotować do tego od strony technicznej i merytorycznej. To są umowy, negocjacje, pracę naszego działu IT, a przede wszystkim wprowadzenie metodologii szkolenia. To także jest proces, ale myślę, że mamy to za sobą.

Jak wygląda obecnie oferta PZPN dla trenerów najmłodszych grup dziecięcych? Tych szkoleniowców jest najwięcej w piramidzie. Jednak po kursie Grassroots C w zasadzie już nie mają możliwości rozwoju w ramach związkowych kursów. 

Tutaj na początek powiem, że UEFA na bazie naszego programu dała nam możliwość organizowania kursu UEFA C, a nie Grassroots C. Zmiana jest taka, że z tym dyplomem można pracować w całej Europie na poziomie dzieci. Jeśli chodzi o młodzież, teraz czekamy na zatwierdzenie ścieżki kursu Youth B. To kurs dedykowany dla młodzieży 14-17 lat. Potem jest elitarna młodzież, czyli Elite Youth A, gdzie mamy obecnie około 300 trenerów. 

Kurs Youth B dotyczy wieku 14-17 lat, ale nadal nie ma nic dla trenerów najmłodszych.

Jest kurs UEFA C.

Tak, tylko po kursie UEFA C, nie ma pogłębienia tej wiedzy. Wiadomo, że z roku na rok w piłce wszystko się zmienia, trendy ewoluują. Oferty kursowej jako takiej nie ma.

Dlatego robimy konferencje, które są temu dedykowane. To nie jest tak, że na UEFA B możemy wejść w tematykę dziecięcą. Do każdego kursu jest przypisany sylabus i kurs jest robiony na jego bazie. Nie możemy tego zrobić też na kursie UEFA A, bo po takim kursie dostaje się już uprawnienia do pracy w II lidze. 

Wielu trenerów pracuję z dziećmi, chce iść na UEFA A, mimo że ten papier im jest niepotrzebny. UEFA A jest po to, by potem iść na UEFA Pro i być w piłce seniorskiej. Tu jest klucz, który trzeba zrozumieć. Papier to jest jedno, ale fundamenty, które się otrzyma na UEFA C, potem trzeba rozwijać. Tak samo jak jest się na studiach. Dostaje się jakiś konkret, fundament, ale potem samemu musisz także zadbać o swój rozwój. Wykupujesz kursy, idziesz na studia podyplomowe, jeździsz na staże, itd. Nie można podejść do tego w taki sposób, że kurs załatwi wszystko. 

Właśnie o to chodzi. Kursy się zmieniają, są na wyższym poziomie. Jednak nadal po kursie UEFA C nowy trener jest “zielony”. Wiele może się wydawać, a dopiero w codziennej pracy pokazuje się, jak to wygląda. Dlatego interesuje mnie, jaką PZPN ma ofertę dla tych trenerów? Chodzi mi o jakieś kursy doszkalające, specjalistyczne pod kątem coachingu czy pedagogiki. To są rzeczy, o których dużo się dzisiaj mówi, ale nadal bardzo powoli przebijają się do piłkarskiego mainstreamu w Polsce. 

Bardzo słuszna uwaga, dlatego my przygotowaliśmy wirtualny dysk, który będzie umieszczony na tej platformie e-learningowej. Tam wgrywamy cykl materiałów. Np. coaching – jak trener może interweniować na treningu w pracy z zawodnikiem. To będą filmy, które kręcimy, gdyż one będą przy okazji nowego programu szkolenia. Dla nas tym miejscem będzie platforma e-learningowa. Trener loguje się do systemu, wchodzi na platformę i dostaje darmowy cykl filmów. Rozwinięcie tego, co jest na kursach.

My jako edukatorzy jesteśmy po to, żeby trenera wspierać. Trener wspiera zawodnika w rozwoju. Zawodnik bierze odpowiedzialność za swój rozwój sam, trener podobnie. Nie możemy uważać, że my mamy robić coś za kogoś. Możemy przesyłać rzeczy, inspirować, ale ten ktoś musi chcieć coś zrobić. Na koniec nie może być tak, że trenerowi nic się nie chce samemu zrobić. Nie chcemy się komunikować w ten sposób. Trener jest odpowiedzialny za siebie, bo to jest osoba dorosła, a my jedynie musimy go bodźcować.

W tym momencie już te materiały otrzymali trenerzy edukatorzy, trenerzy UEFA Pro oraz Elite Youth A, ale podjęliśmy decyzje, że ten folder będzie dostępny dla wszystkich trenerów w Polsce. Trener z licencją UEFA C będzie mógł obejrzeć materiały dla trenera UEFA Pro. To nie jest wiedza tajemna, więc jeśli ma ochotę, niech ogląda. Może to w jakimś stopniu wzbogaci jego warsztat.

Kiedy można się spodziewać publicznego dostępu dla wszystkich trenerów w Polsce?

W marcu. Platforma już jest, są wrzucone treningi pokazowe. Jednak cały pakiet będzie dostępny w marcu. Teraz także z każdej sesji Szkoły Trenerów w Białej Podlaskiej wyjdzie materiał szkoleniowy dla trenerów. Dla nas najważniejsze jest to, żeby to nie było jedynie dla 24 czy 30 trenerów, ale dla wszystkich. Chcemy to zrobić w atrakcyjnej formie, ładnie dobrze opakowane i po to też zatrudniliśmy dodatkowych ludzi.

Powiem nieskromnie, ale dzieje się teraz bardzo dużo. To proces. Mamy 22,5 tysiąca trenerów z ważnymi licencjami. Ich jednak nie przybywa. Robimy wiele kursów UEFA C, ale wiele osób po tych kursach nie pracuje. Niektórzy rezygnują, bo widzą, że praca z dziećmi to często wiele wyrzeczeń. Czasem robią te kursy rodzice i zawodnicy. My to rozumiemy, ale dzięki temu mamy więcej świadomych ludzi w piłce. 

PZPN ruszył z kursami specjalistycznymi. Trenera przygotowania motorycznego, dyrektora sportowego, wspomniany Youth B, o którym rozmawialiśmy…

Youth B otwieramy na wiosnę. Jego nie zaliczamy do specjalistycznych, a zwykłych trenerskich. Do specjalistycznych trzeba doliczyć kurs analityków oraz dyrektora akademii, którego nabór rozpoczynamy w lutym. Pozostanie nam jeszcze kurs skautingowy, który odbędzie się na wspomnianej platformie. Podobnie jak pierwsze piętnaście godzin na kursie UEFA C. Dzięki temu na samym kursie możemy poświęcić więcej czasu na praktykę.

Jako ciekawostkę dodam, że nasz kurs UEFA C ma najwięcej godzin w Europie. Mamy 87 godzin, a minimum jakie wymaga UEFA to 60 godzin. Krótko mówiąc mamy prawie o 50% większy objętościowo ten kurs. Robimy to dlatego, że ten kurs jest dla nas bardzo ważny. Ktoś powie, że UEFA Pro jest najważniejszy. Nie, bo to jest tylko 20 osób, raz na dwa lata.

I dotyczy osób będących już na wysokim poziomie.

Tak jest! Poziom wiedzy tych trenerów jest bardzo wysoki. Tam już trudno jest kogoś czymś zaskoczyć. Inspirujemy, pokazujemy jak robią to inni – najlepsi. Kursanci mają okazję wybrać to, co pasuje do ich filozofii.

Teraz patrzę na program szkolenia i treści na kursie UEFA C. Tam jest niemal połowa rzeczy związanych z psychologią. Wcześniej skupialiśmy się na środkach treningowych, a teraz idziemy głębiej. Bardzo dużo mówimy o kompetencjach miękkich: oddaniu odpowiedzialności, budowanie relacji, budowanie bezpiecznego środowiska. To są ogromne zmiany. Chcemy zwiększyć liczbę świadomych trenerów. Chcemy, żeby ich było jak najwięcej w tym gronie 22,5 tysiąca trenerów.

Rozmawiał: Rafał Szyszka

Poprzednie odcinki cyklu:

“Na etapie dziecięcym i młodzieżowym piłka nożna w USA to większy biznes niż futbol amerykański” [WYWIAD]

“Pierwszą opcją zawsze będzie podanie do przodu” [WYWIAD]

Dariusz Banasik: Zostawiłem zespół na dobrej pozycji, utrzymany w Ekstraklasie i odbiór mojej pracy jest pozytywny [WYWIAD]

“Futsal można bardzo dobrze wykorzystać w szkoleniu piłkarskim” [WYWIAD]

“Bez względu czy to duży, czy mały klub, najważniejsi są ludzie”

“Kiwanie między pachołkami nie ma nic wspólnego z piłką nożną” [WYWIAD]

“Norwegom w byciu piłkarzem nie towarzyszy motywacja finansowa” [WYWIAD]

Marek Wawrzynowski: Nie widać powodów do optymizmu, by polska piłka miała ruszyć z miejsca

“Błąd jest czynnikiem pożądanym w procesie treningowym” [WYWIAD]

“Trenerzy nie są półgłówkami” [WYWIAD]

“Najważniejsze są dzieci, a nie wytyczne programowe”

“Na początku każde dziecko jest genialne, ale później przez zamknięcie ich w ramy, kreatywność jest zabijana” [WYWIAD]

“Trenerzy najmłodszych roczników muszą zarabiać tyle, ile trener U17” [WYWIAD]

Dawid Szulczek: Warta musi strzelać gole i zdobywać punkty, jeśli chcemy się utrzymać [WYWIAD]

“Największą szansę na zrobienie kariery mają dzieci, których rodzice nie interesują się piłką”

Paweł Grycmann: Chcemy współpracować z uczelniami