Wolverhampton na fali. Pierwsze takie osiągnięcie w historii Premier League

16.12.2018

Nie ważne, jak rewelacyjnego sezonu za sobą nie miałaby nowa drużyna w lidze, beniaminek zawsze pozostaje beniaminkiem. Nie wiadomo, jak taki poradzi sobie w nowej rzeczywistości i czy ta go po prostu nie przerośnie. Przed obecnym sezonem wiele znaków zapytania mieliśmy m.in. przy Wolverhampton, ale po kilku miesiącach mamy już pierwsze odpowiedzi.

„Wilki”, które w poprzednim sezonie były absolutną rewelacją Championship, stawiały sobie wysokie cele. Zdolna kadra, niezłe transfery i Nuno Espirito Santo na ławce mieli sprawić, że Wolverhampton nie tylko spokojnie się utrzyma, ale również da się zapamiętać z dobrej strony.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Po imponującym początku dającym nadzieje przyszedł trochę gorszy okres, ale pod koniec 2018 roku wydaje się, że kłopoty były tylko chwilowe. Wolverhampton dzięki pokonaniu 2:0 bezpośredniego rywala w tabeli, Bournemouth, awansował już na siódmą pozycję. Dzięki temu jest już jedynie punkt za Manchesterem United, który czeka jednak na swój mecz z Liverpoolem.

Okazuje się, że wspomniana wygrana z „Wisienkami” przyczyniła się do pięknej chwili w historii klubu, który pierwszy raz wygrał w Premier League trzy mecze z rzędu.

Trzeba przyznać, że osiągnięcie nie powala na kolana, ale pokazuje niezbyt kolorową przeszłość klubu i to, w jakim kierunku zmierza. Jeśli Wolverhampton zatrzyma największe gwiazdy z 21-letnim Rubenem Nevesem na czele, może w najbliższej przyszłości śrubować swój rekord. Teraz będzie o to trudno – najbliższy mecz „Wilki” rozegrają z… Liverpoolem.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!